Eklektyzm, wabi-sabi i odrobina etno, czyli autorska przestrzeń JAM KOLEKTYW w sercu Warszawy.

MDM, czyli Marszałkowska Dzielnica Mieszkaniowa powstała w Śródmieściu Warszawy w latach 1950-1952 według projektu zespołu architektów pod kierunkiem Józefa Sigalina i Stanisława Jankowskiego. Charakterystyczne zabudowania należące do tego kompleksu ciągną się od ulicy Wilczej aż do Placu Unii Lubelskiej. W 2015 roku MDM został wpisany do rejestru zabytków, a charakterystyczne zdobienia oraz elewacja wielu budynków tego kompleksu zostały poddane konserwacji. Dla nas ta część Warszawy ma szczególne, sentymentalne znaczenie, dlatego cieszymy się, że nowa przestrzeń JAM KOLEKTYW znajduje się w tej lokalizacji.

Z okien pracowni od strony wschodniej rozciąga się widok na ulicę Marszałkowską, od zachodu natomiast widać zaciszne podwórko. Dzięki takiemu usytuowaniu naturalne światło tworzy we wnętrzu wyjątkowy nastrój. Amfiladowy układ pokoi buduje wieloplanowość wnętrza.

Zależało nam, aby przestrzeń pracowni stanowiła inspirację dla odwiedzających osób. Pokazujemy tutaj nowe rozwiązania i prezentujemy marki, których produkty oraz podejście do projektowania są nam bliskie. W naszych realizacjach chętnie korzystamy z wzornictwa vintage oraz mebli i dodatków wykonywanych przez rzemieślników. Takie elementy znalazły się także w pracowni na Marszałkowskiej. Naszym założeniem było wydobycie potencjału tego miejsca bez ingerowania w architekturę, zachowanie oryginalnych detali oraz układu sprzętów łazienkowych i kuchennych.

Na prace remontowe nie miałyśmy wiele czasu, więc powierzyłyśmy je zaufanej firmie PRW Design. Instalację elektryczną poprowadziłyśmy natynkowo decydując się na osprzęt z serii LS marki JUNG. W oknach dodałyśmy lniane zasłony, a w pokoju projektowym zaciemniające rolety w kolorze białym. W pokojach udało się uratować stary, bukowy parkiet, który odkryłyśmy pod warstwą wykładziny. Oryginalne zostały także drewniane drzwi wewnętrzne oraz ościeżnice.

 

Projektujemy dzień dobry

Estetyka holu jest w bliskim nam klimacie wabi-sabi. Zdecydowałyśmy się na usunięcie ze ścian warstw starych tapet i farb. Na części z nich zostawiłyśmy surowy tynk, a pozostałe pomalowałyśmy farbą. Tak jak w pozostałych pomieszczeniach pod warstwami wykładziny i linoleum odkryłyśmy drewnianą podłogę, którą po wielu staraniach udało się uratować. Naprzeciwko wejścia do pracowni stanął mebel naszego projektu – lekka konsola na metalowym stelażu z blatami z drewna.

Zdecydowałyśmy się na proste oświetlenie sufitowe. Ceramiczną podsufitkę i oprawkę, kabel w lnianym oplocie oraz dekoracyjną żarówkę zamówiłyśmy w sklepie Kolorowe Kable. Na konsoli stanęła dekoracyjna lampa Gatto, marki Flos. W niewielkiej przestrzeni holu pojawiło także duże lustro w czarnej, drewnianej ramie, a skrzydło drzwi prowadzących do kuchni chroni przed zamknięciem stoper w kształcie królika  Queeboo. Na ścianach powiesiłyśmy autorski collage zrealizowany na nasze zamówienie przez Wycinki w termosie oraz ekspozytor na magazyny z publikacjami zrealizowanych sesji i projektów.

Spotkajmy się

Duży stół zrealizowany według naszego projektu umożliwia organizację spotkań, kameralnych warsztatów oraz prezentacje nowych produktów. Owalny blat wykonany ze spieku kwarcowego unosi się na konstrukcji białych, stalowych nóg. Nad stołem zawisła dekoracyjna lampa z plisowanym kloszem marki, a wokół stanęły krzesła vintage przywiezione z Holandii. W przestrzeni do spotkań znajdują się niezbędne w naszej pracy próbki materiałów wykończeniowych, katalogi produktów oraz albumy związane z wnętrzami, sztuką i fotografią. Pojawiły się tutaj także ceramiczne obiekty autorstwa Inica.

Pop-up

Wystrój tego pomieszczenia zmienia się w zależności od potrzeb i okoliczności. Połączenie salonu, pokoju dziennego z domowym biurem daje duże możliwości aranżacyjne. To rozwiązanie pozwala na zaprezentowanie mebli i dodatków zarówno podczas realizacji aranżacyjnych sesji zdjęciowych, jak też spotkań z naszymi klientami.

Jam-session

W pokoju projektowym, tak jak w pozostałych pomieszczeniach dominują stonowane, neutralne kolory. Prosty blat ze sklejki opiera się na drewnianych koziołkach, przy nim stanęły fotele biurowe vintage Lievore Altherr Molina zaprojektowane dla marki Arper. Nad stołem wiszą proste, minimalistyczne lampy zrealizowane według naszego projektu przez markę Balance Lamp. Dekoracje ścienne stanowi wpisująca się w kolorystykę pracowni fotografia autorstwa Joli Skóry z serii Rudzielce oraz zegar przywieziony przez Annę z belgijskiego targu. 

Kuchenne rewolucje

Klimatyczna kuchnia z zabudowami wykonanymi na zamówienie podobnie jak pozostałe pomieszczenia stanowi tło autorskich, aranżacyjnych sesji zdjęciowych. Na tle ścian i podłogi noszących ślady wielu poprzednich remontów stanęła prosta, elegancka zabudowa naszego projektu zrealizowana przez stolarnię Tomdar. Blat zintegrowany ze zlewem z kompozytu w odcieniu Calatatta Gold.  Drewniane meble, złote i mosiężne detale oraz kamienna struktura blatu stanowią zamierzony kontrast w odniesieniu do nieidealnej tkanki architektonicznej tego pomieszczenia.

Przedłużenie kuchennego blatu stanowią drewniane półko-kasetki do przechowywania akcesoriów kuchennych od frontu ozdobione mosiężną blachą. Na frontach szafek znalazły się ręcznie wykonane uchwyty Meluzyna marki Plankton dla Domu. Na prostej półce znalazło się miejsce na ceramiczne naczynia z serii ’70 marki HK Living, która urzekła nas możliwością tworzenia własnych kompozycji kolorystycznych kuchennej zastawy.

Na przeciwległej ścianie znalazł się niewielki, wiszący stolik –idealne miejsce na poranną kawę, albo pracę z laptopem. Przy drewnianym blacie stanęły hokery, których stelaż został zaprojektowany w taki sposób, aby były wygodne dla użytkowników o różnym wzroście. Kameralny kącik oświetla dekoracyjny, minimalistyczny kinkiet Balance Lamp zrealizowany na zamówienie.

Pink is new black

Naszym zdaniem każda przestrzeń może stanowić inspirację. Na przykładzie metamorfozy tej łazienki pokazujemy w jaki sposób stworzyć wyjątkowy klimat bez konieczności przeprowadzania generalnego remontu. Podstawą są oczywiście dobrej jakości sprzęty i odrobina więcej niż zwykle fantazji. Znalazły się tutaj między innymi chromowane baterie podtynkowe, biały, ręcznie wykonany kinkiet Spinode. Obok umywalki marki HushLab / Internity Home zerka na nas Karl Lagerfeld drewniany uchwyt marki Luciee Kass. Na żeliwnej, odrestaurowanej wannie stanęła dekoracyjna nakładka a świeczniki dopełniają klimatu przestrzeni. Różowe, przecierane ściany pomalowałyśmy ceramicznymi farbami Para.

Naszym celem jest, aby wykreowana przez nas przestrzeń służyła wspólnym spotkaniom i wymianie myśli o architekturze, wnętrzach wzornictwie oraz sztuce. Mamy nadzieję, że nowa pracownia JAM KOLEKTYW stanie się także miejscem realizacji reklamowych sesji zdjęciowych oraz filmów, a także kameralnych eventów i warsztatów.

Projekt wnętrza, stylizacja: Anna Olga Chmielewska, Jola Skóra

Zdjęcia: Jola Skóra

JAM KOLEKTYW jest agencją projektową i kreatywną. Specjalizujemy się w kompleksowych realizacjach z zakresu home & living. Zajmujemy się tworzeniem koncepcji kreatywnych, architekturą i projektowaniem wnętrz, fotografią, stylizacją i scenografią oraz wzornictwem.

Misją JAM KOLEKTYW jest tworzenie wnętrz oraz pokazywanie w realizowanych sesjach zdjęciowych przestrzeni stanowiących tło do osobistych historii. Bardzo ważna jest dla nas codzienność, dlatego zwracamy szczególną uwagę na otaczające nas meble i przedmioty. Wnętrza, które projektujemy charakteryzują się indywidualnym i niepowtarzalnym charakterem. Lubimy łączyć ze sobą formy, kolory, faktury mebli i dodatków z różnych konwencji estetycznych.