Minimalizm z szacunkiem do historii – 92 metrowe mieszkanie w kamienicy z 1920 roku | Proj: Martina Weiser

Kamienica na Śląsku z 1920 roku skrywa niezwykłe 92 metrowe mieszkanie, które zostało urządzone przez architekt Martine Weiser z pracowni krea.tina. Takie historyczne budynki skrywają wiele oryginalnych wnętrz, detali architektonicznych oraz ciekawy rozkład pomieszczeń, czy niesamowite okna. Głównym założeniem projektowym była praca z obecną tkanką architektoniczną, projekt, który nie byłby projektem generycznym, a taki mógł powstać tylko w tej konkretnej lokalizacji. Praca architektów przypominała czasem pracę detektywistyczną. Zapraszamy Was do obejrzenia tego niezwykłego miejsca!

Zrównoważone podejście do projektu 

Cały projekt wnętrza kieruje się japońską filozofią wabi-sabi. Słowo wabi odnosi się do prostoty i zadowolenia z posiadanych rzeczy, sabi to docenianie upływającego czasu i przemijania. Przede wszystkim liczy się prostota, naturalne kolory, skromne wykończenie wnętrz a także ceni się rzemiosło. Przedmioty, pomieszczenia łączy autentyczność i to jest klucz wabi-sabi, rysy czy zadrapania, ślady użytkowania, surowość to właśnie powinno być docenione we wnętrzu. W architekturze wnętrz trend ten przejawia się w poszanowaniu dla istniejącej tkanki. Zamiast zastępować historyczne elementy uczymy się je doceniać i podkreślać. Poza aspektem estetycznym jest to również zrównoważone podejście, które zakłada, że nie tylko nowe jest piękne.

92 metrowe mieszkanie składa się salonu z kuchnią, jadalnia została zlokalizowana w wykuszu w oprawie cudownych okien, dwóch sypialni, łazienki, toalety oraz garderoby. 

Proj: Martina Weiser

Mieszkanie utrzymane jest w stonowanej kolorystyce. Przeważają kolory bieli, szarości i zgaszonej czerni. Akcenty kolorystyce to głównie naturalne kolory drewna oraz zieleń roślin. Wnętrze jest minimalistyczne. Zostały zastosowane proste rozwiązania, bez nadmiaru elementów dekoracyjnych. Ważne było dopracowanie szczegółów oraz podkreślenie klimatu kamienicy.

Ściana w sypialni

Najbardziej charakterystycznym elementem wystroju mieszkania jest ściana w sypialni, która po usunięciu kolejnych warstw i renowacji odsłoniła ciekawą teksturę i swoje niepowtarzalne piękno.

Metamorfoza

Zdemontowano obniżone sufity, tak aby uwydatnić i odkryć oryginalne zdobione sufity ze sztukateriami. Dzięki temu zabiegowi w całym mieszkaniu uzyskano taką samą wysokość pomieszczeń – aż 3,5m. Odrestaurowano również posadzkę. Pod wieloma warstwami różnych materiałów ukazała się deska. W każdym pomieszczeniu  niestety inna i na różnych poziomach. Część posadzki została odświeżona, fragmenty wymagały uzupełnienia. Całość została pomalowana kryjącą farbą, aby stworzyć spójne wykończenie.

Zachowano i odświeżono historyczną stolarkę drzwiową i okienną.

W łazience zdemontowano zabudową płytkową niepozornej na pierwszy rzut oka wanny. Ukazała się oryginalna stuletnia żeliwna wanna, która została oczyszczona i pokryta nową emalią.

JAG5 to projekt, w którym łączy się poszanowanie dla istniejących historycznych elementów z nowoczesnym minimalizmem.