Metamorfoza z efektem WOW! Salon w turkusie i sypialnia z viva magenta

Kiedy pewna para musiała zmienić swój tryb życia i przenieść pracę do domu okazało się, że urządzone przez nich sześć lat wcześniej wnętrze, zupełnie nie odpowiada nowej rzeczywistości. Podczas, gdy trzeba było tu zorganizować domowe biuro i prowadzić służbowe rozmowy – otwarta część dzienna w ponad 90-metrowym mieszkaniu, przestała być funkcjonalna. Analizy wnętrza, prowadzone przez domowników wykazały, że i sypialnię przydałoby się odświeżyć. Przebudowa mieszkania i generalny remont nie wchodziły w grę. Para poprosiła więc o pomoc ekspertkę od metamorfoz – Olę Dąbrówkę. Projektantka prowadząca studio GOOD VIBES Interiors, przy pomocy wyrazistych kolorów i oryginalnych dodatków, zmieniła wnętrze w prawdziwą stylową oazę. Przy tym zadbała, by mieszkanie spełniało wszystkie funkcję, potrzebne domownikom w ich nowej rzeczywistości.

Metamorfoza 53-metrowej Ruderki w dwa miętowe mieszkania

Generalna metamorfoza, bez generalnego remontu

Sporym wyzwaniem dla projektantki, były drzwi umieszczone na głównej ścianie mieszkania. Ulokowane po obu jej stronach i prowadzące do sypialni oraz łazienki, nie mogły zostać przeniesione. Salon posiadał także, ścianę z oknami, otwarty aneks kuchenny, wejście do gabinetu oraz przedpokoju. Zatem 35-metrowa część dzienna, z każdej strony obwarowana była drzwiami, wejściami oraz oknami, a najdłuższa „pełna ściana” wynosiła niespełna 3 metry. Stworzenie strefy do pracy, która nie będzie zajmować stołu jadalnianego, stało się dużym wyzwaniem. Ponadto Pani Domu chciała oddzielić salon od kuchni, by korzystanie z tego miejsca nie przeszkadzało jej w ważnych call’ach. Do tego niezbędne było dwustronne doświetlenie home office, a w sferze marzeń pozostało pozbycie się dwóch par drzwi ze ściany głównej … bez ich pozbywania się oraz dostawienie szafy na garnitury, na którą nie było już miejsca.

Energetyczna strefa dzienna z turkusem

Ta radość – z niesamowitą energią bijąca od właścicieli – była dla mnie najważniejszym elementem do przeniesienia we wnętrzu

– Ola Dąbrówka.

Właściciele mieszkania chcieli zmienić swój stary salon w spójną, ciepłą, domową przestrzeń do wspólnego chillowania, czytania książek i netflixowych wieczorów w towarzystwie dwóch uroczych kotów, Lexa i Małej. Celem Oli Dąbrówki było połączenie funkcjonalności z wygodą, elegancji z przytulnością i wykorzystanie atutów dużej przestrzeni przez dopracowanie kamienicznego vibe’u, do którego dążyli właściciele, podczas samodzielnego urządzania. Tak powstała bardzo stonowana przestrzeń z ciekawym barwnym twistem. Turkus wzbogacony o detale złota i musztardy stworzył we wnętrzu harmonijną radość. Udało się również oddzielić kuchnię od salonu za sprawą przeszklenia, wtapiającego się w wystrój, a jednocześnie przykuwającego uwagę swoją kamieniczną majestatycznością. Problematyczne drzwi obudowane zostały w pokaźną biblioteką, która zmieniła proporcje pomieszczenia i zbudowała oczekiwany, zaciszny domowy nastrój. Kropką nad i stały się zielone rośliny oraz przyjemne tekstylia. Dekoratorka zaproponowała, również robione na zamówienie obrazy marki Siena Paloma, tworzone techniką punch needle przez Martynę Krajewską-Nawój. Dwie prace o wymiarach 90×90 i 120×140, nawiązują do zastosowanej w aranżacji kolorystyki i dopełnią styl wnętrza.

Trend alert: sztuka we wnętrzu | Najlepsze propozycje architektów

Różowo i po królewsku

Sypialnia mieszkania, która również potrzebowała odświeżenia, przeszła mniejszą przemianę niż salon. Pozostawiono główne meble, a dobudowano niską szafę na garnitury. Pani Domu pragnęła różu, Pan Domu „królewskości”. Projektantka zaproponowała więc odcienie od pudrowego po ciemną magentę, a za łóżkiem znalazła się tapeta z efektem gipsowej, barokowej rozety, która stała się czymś na wzór wezgłowia. Naprzeciwko łóżka znalazła się wymarzona galeria plakatów, a klimat wnętrza dopełniły dodatki – kolorowe drewniane lampy Jenna Grace oraz wyraziste tekstylia. Cały proces metamorfozy, z uwagi na wykorzystanie spersonalizowanych rozwiązań, trwał kilka dobrych miesięcy, ale jak podkreślają właściciele: „na dobre rzeczy warto czekać! A jest po prostu pięknie!”.

Sypialnia w pastelowych kolorach | Selekcja projektów i praktyczne rady

Projekt: Joli Żoli – metamorfoza wnętrz (salonu i sypialni)
Lokalizacja: Warszawa, Żoliborz
Rok realizacji: wrzesień 2022

Projektant i stylizacja: Ola Dąbrówka / GOOD VIBES Interiors
www: https://goodvibesinteriors.pl/
FB: https://www.facebook.com/goodvibesinteriors
IG: https://www.instagram.com/good_vibes_interiors/

Zdjęcia: Mikołaj Dąbrowski
www: https://mikolajdabrowski.com/
FB: https://www.facebook.com/mdfotografiawnetrz
IG: https://www.instagram.com/md.fotografiawnetrz/