Perfekcyjne poddasze na ul. Brzozowej | Proj: Piotr Łucyan Art`Up Interiors

Warszawska Starówka, a przy ulicy Brzozowej znajduję się kamienica Bornbachów, której historia rozpoczyna się w 1451 roku. Na początku znajdowały się tu budynki gospodarcze, które w późniejszym okresie przebudowano na kamienicę mieszkalną. Jednocześnie zamurowano i podpiwniczono dawną uliczkę, wtapiając ją w bryłę kamienicy. Nad ulicą Celną przerzucono łuki rozporowe. W roku 1944 kamienica została spalona, zachowały się jednak jej mury magistralne wzdłuż ulic Brzozowej i Celnej. Poprzedzające rekonstrukcję kamienicy badania prowadzone w latach 1956–57 pod kierunkiem Stanisława Żaryna doprowadziły do odsłonięcia i zabezpieczenia ściany Bramy Gnojnej oraz części późnogotyckiego budynku wzniesionego nad dawna uliczką. Podczas odbudowy w latach 1956–61 częściowo zrekonstruowano gotyckie partie muru oraz odtworzono przesklepienie dawnej uliczki wraz z jej wylotem na ulicę Celną.

W tej kamienicy na poddaszu pracownia Art`Up Interiors prowadzona przez Piotra Łucyan przeprowadziła gruntowny remont i aranżację wnętrza.

Trudna przestrzeń

Skosy zawsze stanowią wyzwanie aranżacyjne. Wymagają przemyślanego planu, ale efekt jest tego wart – uzyskano wygodną i funkcjonalną przestrzeń, która jest absolutną perełką w aranżacji tego wnętrza. Największą zaletą mieszkań na poddaszu jest niesamowity charakter tych przestrzeni i wyjątkowy klimat, który architektowi znakomicie udało się podkreślić oraz zachować historyczne elementy mieszkania.  Wnętrze minimalistyczne lecz z niezwykłą charyzmą i znakomitym wzornictwem.

Kuchnia

Właśnie pod skosami zdecydowano umieścić kuchnię otwartą na salon z antresolą. Szafki schowane pod skosami dobrze zagospodarowują trudną przestrzeń. Dzięki przeniesieniu w to właśnie miejsce kuchni, wnętrze nie traci na metrażu. Każdy centymetr został tu dokładnie przemyślany.

Niestety podłogi nie udało się uratować, była zbyt zniszczona i należało ją wymienić na nową drewnianą dębową dechę, w stylu rustykalnym, którą ułożono w klasyczną jodłę. Podkreśla ona styl wnętrza jak również stanowi wspaniały kontrast do białych ścian i wysokiego pomieszczenia. Wyraźnie go ociepla. Udało się uratować ze starego wnętrza kominek, z nietypową drewnianą belką, który poddano delikatnej renowacji zachowując jego surowy, prosty design. Architekt zamiast gładzi gipsowych, postawił na tzw. tynk tradycyjny na ścianach i sufitach, który lepiej sprawdza się w takich wnętrzach.

Antresola

Pomysłowe rozwiązania i funkcjonalne zagospodarowanie każdego metra to klucz do sukcesu. Dzięki temu, iż wnętrze jest wysokie, architekt Piotr Łucyan postanowił zagospodarować przestrzeń projektując antresolę. Obecnie nie ma wyznaczonej roli, ale zawsze może stać się biurem, czytelnią lub dodatkową sypialnią.

Łazienka

Zdecydowano, iż łazienka znajdzie się w miejscu byłej kuchni. Nie ma tu skosów lecz jest okno, z widokiem na pobliskie kamienice. Wnętrze nawiązuje swoim wystrojem do przedwojennych stylowych kamienic. Na podłodze znajduję się czarno-biała mozaika a na ścianach płytki przypominające sztukaterię tworząc lamperię, która wraca do łask i jest widoczna coraz częściej we współczesnych projektach.  W tak stylowym wnętrzu nie mogło zabraknąć wanny wolnostojącej oraz współgrającej kolorystycznie z resztą pomieszczenia baterii podłogowej.

W łazience na szczególną uwagę zasługuje przepiękna, stylizowana komoda, która pełni funkcję szafki podumywalkowej z blatem z bordowego marmuru.

Całe wnętrze przepełnione naturalnym światłem, dobrym wzornictwem i pomysłowymi rozwiązaniami,  tworzy spójny, harmonijny obraz mieszkania, w którym ja zamieszkałabym od razu.