35 – metrowe mieszkanie na poddaszu | Zobacz ciekawe rozwiązania

Mało kto wierzył w powodzenie tego projektu. Nie dość, że metraż mieszkania wynosi jedynie 35 m.kw., to na dodatek jest ulokowane na trudnym do zaaranżowania poddaszu. Wyzwanie zaprojektowania lokalu z myślą o mieszkaniu wakacyjnym, podjęła architekt wnętrz Ewa Tarapata. Historia nabiera jeszcze większej pikanterii, gdy dowiadujemy się, że w toku prac nie powstała ani jedna wizualizacja. Koncept wnętrza był tylko w głowie architekta, a było to możliwe dzięki stuprocentowemu zaufaniu, jakim obdarzył Panią Ewę inwestor. Co z tego wyszło? My nie możemy wyjść z podziwu.

 

 

Tapeta, od której wszystko się zaczęło

Jak zdradza architekt wnętrz Ewa Tarapata, punktem wyjścia dla całej aranżacji była tapeta WonderWall Studio. W projekcie dominuje nieoczywiste połączenie kolorystyczne: błękit nieba oraz barwy zachodzącego słońca.

 

 

Salon z funkcją dodatkowej sypialni

W części dziennej, która za sprawą zastosowanych rozwiązań może pełnić rolę sypialni, centrum stanowi sztruksowa sofa marki Sits. Architektka zdecydowała się na rozkładany model. Tym sposobem zyskano dodatkowe miejsce do spania. Obecność projektora jeszcze bardziej uatrakcyjnia przestrzeń.

 

 

Z dbałością o detal

Choć przestrzeń tego niewielkiego mieszkania, na pewno nie była łatwa do zaprojektowania, jak wszystko, ma swoje plusy. Wysoki 5 – metrowy sufit to prawdziwa gratka dla pasjonatów stylowych wnętrz. Wydaje się, że to w sam raz na zastosowanie spektakularnych opraw oświetleniowych, obok których nikt nie przejdzie obojętnie. Starannie dobrane lampy francuskiego brandu Market Set zachwycają dbałością o detale. Ich kolorystyka doskonale dopełnia klimat miejsca.

 

 

Z tej samej kolekcji pochodzą kinkiety prezentujące swoje piękno na tle tapety, która zapewne w 9 na 10 projektów, stanowiłaby jedyny mocny punkt w aranżacji. To mieszkanie stanowi wyjątek od reguły, bo arch. Ewa Tarapata postanowiła wbrew ogólnie przyjętym zasadom dopełnić mocny dekor równie wyrazistą kratą.

 

 

Mini kuchnia z maxi efektem

Tuż obok ściany ozdobionej tapetą pojawiły się charakterne płytki marki Ornamenta, które wraz z gresem na podłodze wyraźnie wydzielają strefę kuchenną w otwartym wnętrzu. Jak wspomina architektka, ta ceramika już wcześniej zdobyła jej serce. W chwili, gdy zobaczyła ją pierwszy raz, wiedziała że prędzej czy później zagości w którymś jej projekcie. Tak też się stało. Aranżację aneksu kuchennego uzupełnia granitowy blat, dębowe fronty oraz lampy w surowym wykończeniu.

 

Zobacz 8 pomysłów na aneks kuchenny >>

 

 

Zaskakujące połączenie kraty i motywu lasu sprawiło, że wnętrze na długa zapada w pamięć.

 

,,W przedstawionej aranżacji połączyłam wzory, które całkowicie do siebie nie pasują, jak krata i drzewa. Mimo to, patrząc na całą realizację wszystko spójnie się komponuje. Każdy element wyposażenia ma znaczenie i dopełnia całość aranżacji. Cudowne błękity, szarości, rudości, drewno i lampy Market Set sprawiają, że wnętrze jest nietuzinkowe i przykuwa uwagę.”

arch. Ewa Tarapata

 

 

Jadalnia w dobrym smaku

Tuż przy kuchni swoje miejsce znalazła mała jadalnia. Jej serce stanowi ustawny okrągły stół. Wybór padł na mebel marki Fameg. W towarzystwie rudych krzeseł obitych skórą, prezentuje się niezwykle elegancko, nadając wyrafinowany ton całemu mieszkaniu.

 

 

Przytulna sypialnia za przeszkleniem

Małe wnętrza rządzą się własnymi prawami. I niestety często musimy z czegoś zrezygnować. W przypadku tego projektu, nie było mowy o kompromisach, które mogłyby negatywnie wpłynąć na ergonomię. Za sprawą szklanej ściany w czarnej ramie wykonanej na indywidualne zamówienie, udało się rozgraniczyć strefę dzienną od prywatnej. Nie sposób pominąć jej równie istotnej dekoracyjnej roli.

 

Jak urządzić małe mieszkanie? 35 metrów w 3 różnych odsłonach

 

 

Eklektyczna łazienka

W łazience znów możemy znaleźć nieoczywiste połączenie. Tym razem płytki w kratkę tworzą duet z modnym lastryko. Loftowy charakter wnętrze zyskało dzięki czarnej armaturze. Obecność drewna i ciepłego światła równoważy nastrój, dlatego choć przeważają tu zimne w odbiorze materiały, łazienkę możemy zaliczyć do przytulnych.

 

Jak urządzić przytulną łazienkę?