Apartament nad morzem | proj. 3deko

Błękity wody, wachlarz piaskowych tonów, biel morskiej piany, brązy zaczerpnięte z wyrzuconego na brzeg drewna wytrawionego solą… Odcienie kojarzone z nadmorskim kurortem dopełniają ponadczasowe materiały: drewno, kamień, rattanowe plecionki oraz naturalne sploty najwyższej jakości tkanin. Realizacja autorstwa warszawskiej pracowni 3deko, doskonale koreluje z lokalizacją apartamentu oraz z indywidualnymi potrzebami inwestorów. Wnętrze, raz łagodne jak tafla spokojnej wody, innym razem zaskakuje wzburzoną formą. Ten efekt udało się osiągnąć, dzięki bardzo świadomej grze różnymi teksturami. Zobaczcie niezwykłą interpretację stylu hampton zamkniętą w kadry uchwycone przez fotografa Toma Kurka.

Z widokiem na morze

Zaprezentowany w dzisiejszym wpisie apartament znajduje się w Gdańsku. Z okazałego tarasu mamy widok nie tylko na zielone korony drzew, bo horyzont zamyka Bałtyk.

Balkon stanowi naturalną kontynuację salonu. Znajdziemy tu wygodny wypoczynek oraz okazały stół do spożywania posiłków na świeżym powietrzu.

Wnętrze usłane miękkością

Aranżacja łączy w sobie elegancki sznyt z wakacyjnym luzem. Sztukaterie, dyskretne, wysokiej jakości dekoracje, ciesząca oko symetria i pełna harmonia – to jedne z ważniejszych cech klasycznych wnętrz. Jednak w tym przypadku klasyka wdała się w wakacyjny romans z nowoczesną interpretacją stylu hampton.

W ten sposób udało się nieco przełamać klasyczne standardy, wprowadzając zew świeżości i otulającego ciepła. Taki efekt to zasługa dużej ilości miękkich tkanin oraz tapet tekstylnych, które sprawiają, że nawet ściany nie pozostają płaskimi powierzchniami bez wyrazu. Nie sposób nie wspomnieć o licznych ryflowaniach i ażurowych strukturach, które wspaniale grają ze światłem. Miękkie formy, łuki, zaoblenia jeszcze mocniej podkreślają ciepłą, domową atmosferę.

Wrażenie głębi buduje zabawa różnymi fakturami. Bielony dąb na podłodze ociepla wizualnie przestrzeń.

Z dbałością o każdy detal

Wnętrza toną w połaciach ciepłych beży, dopełnionych gdzieniegdzie plamami błękitów. Aby dodać całości bardziej wyrazistego charakteru, architekci zdecydowali się na czarne detale, które jak ramy obrazów, stanowią ważne wykończenie dzieła. Równie istotnym elementem aranżacji jest oświetlenie. Oprócz tego technicznego, pełniącego rolę oświetlenia głównego, znajdziemy tu wiele designerskich opraw, w postaci wiszących lamp dekoracyjnych oraz kinkietów.

Wakacyjny luz wprowadzają plecionki wiedeńskie, które oprócz tradycyjnego wykorzystania, pojawiły się w bardziej nietypowej formie – na suficie w przedpokoju. Jak zdradzają architekci, pod ażurowym sufitem są ukryte kanały do klimatyzacji.

Projekty łazienek

W apartamencie oprócz sypialni głównej, znajduje się pokój gościnny oraz gabinet. Do dyspozycji mieszkańców pozostają dwie łazienki: master oraz ta ogólna. W obu ważną rolę odgrywają płytki. W łazience gościnnej wszystkie spojrzenia kradną płytki wielkoformatowe nawiązujące wyglądem do szlachetnego kamienia, znanego już w starożytności: alabastru.

Połączenie ich z ciepłym odcieniem drewna i bateriami w kolorze zachodzącego słońca, wyczarowało bardzo przyjemne dla oczu kadry. Sercem wnętrza jest wanna wolnostojąca Bowls Pure polskiej marki HushLab. Tego samego brandu jest filigranowa umywalka Soul 45.

W drugiej łazience pojawił się bardziej wyrazisty kolor, jednak w dalszym ciągu jest to zgaszony odcień. W towarzystwie granatu symbolizującego bezkres oceanu, płytki dekoracyjne zastosowane w strefach prysznicowej i umywalkowej, wyglądają jak spienione fale. Aranżację tonują płytki z delikatnym żyłowaniem wybrane z selekcji Internity Home.

To tu gładkie konfrontuje się z dynamicznym. Proste z niejednorodnym. Te nieoczywiste połączenia wpłynęły na powstanie wyjątkowego wnętrza, z pogranicza stylu hampton i modern. Jednak gdyby nie trzymać się kurczowo klasyfikacji do danego stylu, moglibyśmy jednogłośnie stwierdzić, że to jedno z bardziej eleganckich wnętrz, proste i jednocześnie zaskakujące w swej eklektycznej naturze, pełnej niedopowiedzeń. Dalszą historię wnętrza opowiedzą jego mieszkańcy.