Metamorfoza zakłada bazowanie na tym, co już zastano. W przypadku tego wnętrza ostatecznie ocalał tylko parkiet, którego renowacja również nie należała do najłatwiejszych. Jak wspomina architektka – Magdalena Miśkiewicz – mieszkanie, którego podjęła się metamorfozy, było w opłakanym stanie. Wymagało skucia ścian, tynków, doprowadzenia nowych podłączeń do CO, wyburzania nadproża w kuchni, wymianę drzwi, zarówno wewnętrznych, jak i zewnętrznych. Prace remontowe utrudniał fakt, że inwestorka studiowała za granicą, dlatego prawie cały proces metamorfozy odbywał się drogą telefoniczną i mailową. Co … Czytaj dalej Metamorfoza 50 – metrowego mieszkania z lat 50. na warszawskiej Ochocie