Wnętrze na pograniczu elegancji i ekstrawagancji w warszawskiej kamienicy

Dziś zabieramy Was do ponad 75 – metrowego wnętrza mieszczącego się w warszawskiej kamienicy z 1890 roku. Już na samym wejściu zachwyca ono pięknym dębowym parkietem ułożonym w klasyczną jodełkę, spektakularną zabytkową sztukaterią oraz wysokim na ponad 3 metry sufitem. Autorkami projektu są dwie warszawskie pracownie: Kamili Palmowskiej oraz Moniki Michałowskiej.

Współczesna elegancja w warszawskiej kamienicy

Projektantki postanowiły zachować wszelkie elementy historyczne, które z powodzeniem udało się odrestaurować: zjawiskową sztukaterię na sufitach, rozety, część stolarki drzwiowej, mosiężne klamki oraz drewniany parkiet. Świadomie utrzymując zabytkowy charakter wnętrza, jednocześnie wprowadzono kilka nowoczesnych udogodnień. Przestrzeń, która została zaprojektowana jako biuro dla nowopowstałej warszawskiej marki modowej, zachwyca połączeniem tradycyjnych form z odważnymi, intensywnymi kolorami, które nadają świeżości i nowoczesności.

Balansując na granicy elegancji i ekstrawagancji, udało się stworzyć niepowtarzalne wnętrze, funkcjonujące poza chwilowymi trendami.

Hol w rytmie czarno – białego karo

Hol stanowi ukłon w stronę tradycji. Swoją stylistyką nawiązuje do brytyjskich domów zbudowanych około 1860 roku, w których często spotykanym elementem były wyłożone płytkami o przeróżnych, geometrycznych wzorach ścieżki frontowe, werandy, korytarze czy kuchnie.
Już po przekroczeniu progu, do mieszkania wciągają nas tradycyjne czarno – białe kafle ułożone w karo.

Przełamaniem monochromatycznej geometrii na podłodze jest angielska boazeria w błękitnej tonacji, dodatkowo podkreślona wysokim progiem w zdecydowanym kolorze. Wnękę w korytarzu wykorzystano na pokaźnych rozmiarów szafę na wymiar. I w tym przypadku kolor gra pierwsze skrzypce – odważna czerwień frontów wchodzi w śmiały dialog z resztą aranżacji. U schyłku przedpokoju wzrok przyciąga kwiecista tapeta w stylu Morissa. Ściana wzbogacona została tradycyjnymi drzwiami z przeszkleniem w kolorze eleganckiego granatu, które prowadzą do dwóch pomieszczeń – funkcjonalnego schowka oraz łazienki.

Łazienka

Cementowe kafle podłogowe w stylu wiktoriańskim to połączenie bieli, terakoty i błękitu w różnych formatach, dzięki czemu, wspólnie tworzą niebanalny, geometryczny wzór. Ułożenie płytek w formie dywanu nadaje przestrzeni nieco reprezentacyjnego, eleganckiego charakteru, jednocześnie decydując o całościowym odbiorze wnętrza – łazienka wydaje się po prostu większa. Czarny próg z płytek okalający całe wnętrze stanowi odważny kontrast dla delikatnej kolorystyki. Uspokojeniem dla wzorzystej podłogi są pionowe, białe kafle. I choć układ ścienny celowo „zaburza” pionowy pas z płytek, całość jest spójna i ponadczasowa. Odcienie niebieskiego konsekwentnie znajdują swoje miejsce
pod prysznicem czy blacie szafki umywalkowej.

Jadalnia z kuchnią

Przestronna jadalnia z otwartą kuchnią dopełnione dużą ilością światła, w towarzystwie urokliwego balkonu z pięknym widokiem na centrum Warszawy, stanowią idealną przestrzeń do kreatywnej pracy twórczej oraz biznesowych spotkań projektantki. Punktem centralnym jest minimalistyczny stół otoczony różnymi modelami krzeseł o nieco szkolnym charakterze – modele te już od jakiegoś czasu towarzyszą nam w świecie współczesnych wnętrz i są chętnie stosowanym motywem wśród projektantów. Pastelowe i czarne siedziska połączone w niekonwencjonalny sposób, nadają wnętrzu przytulnego klimatu.

Wśród siedzisk nie mogło zabraknąć minimalistycznej ikony – fornirowanego krzesła Herman duńskiej marki Ferm Living. Ciekawym dopełnieniem zestawu jest metalowe krzesło o nieco industrialnym charakterze. Kuchnia z klasycznymi, frezowanymi, szarymi frontami nawiązuje do tradycyjnego charakteru wnętrza. I w tym miejscu nie mogło również zabraknąć akcentów kolorystycznych – dolny pas zabudowy kuchennej wzbogaca fragment podłogi wyłożonej płytkami w formie dywanu, korespondując ze stylistyką reszty pomieszczeń. Dodatkowo, intrygujące spotkanie kobaltowych akcentów, nadaje przestrzeni współczesnego wymiaru – sitodruk „Banane” z cyklu Zircus autorstwa niemieckiej graficzki oraz ilustratorki Annette Jacobs w parze z kinkietem w podobnym odcieniu, dopełniają ścianę pokrytą tradycyjnymi białymi, kwadratowymi płytkami.

Pokoje spotkań

Mieszkanie, przede wszystkim miało być przyjemną przestrzenią do kreatywnej pracy i spotkań. Metraż pozwolił na wyodrębnienie dodatkowych dwóch kameralnych pomieszczeń, w których nie zabrakło wyselekcjonowanych dodatków. Pokój z sofą wypoczynkową otuloną wysokiej jakości lnianymi i wełnianymi tekstyliami, dopełniają klasyki designu – lustrzany, różowy stolik blokowy od niderlandzkiej marki HK Living czy kultowa lampka stołowa Setago od &Tradition. Uwagę przykuwa również sztuka: m.in. kompozycja współczesnego, brytyjskiego artysty Davida Shrigleya będąca charakterystyczną dla prac twórcy – satyrą codziennego życia. Dopełnienie pomieszczenia stanowi, ustawiona na podeście, duńska lampa vintage.

W ostatnim a zarazem pierwszym w kolejności od wejścia pokoju, również nie zapomniano o funkcjonalnej wygodzie połączonej z ponadczasowym designem– ikona bauhausu – skórzany fotel Marcela Brauera idealnie wpisuje się w kamieniczne wnętrze. Do długich rozmów zachęca również siedzisko o jeszcze bardziej wypoczynkowym charakterze – modernistyczny, utrzymany w stonowanej kolorystyce fotel DESERT od Ferm Living, Intrygującą ozdobą tej strefy są prace Ivana Bambalina. Przełamaniem kolorystycznym pokoju jest metalowy stolik od Normann Copenhagen, któremu towarzyszy ceramiczna rzeźba współczesnego artysty Arka Szweda.