#kolor Olki Barczak, czyli pozycja obowiązkowa nie tylko w świecie wnętrz

#kolor Olki Barczak, czyli pozycja obowiązkowa nie tylko w świecie wnętrz

Żółty najszybciej dostrzegamy kątem oka, dlatego znane ze swojego koloru amerykańskie autobusy mają tę barwę; surowce, z których wytwarza się naturalne pigmenty często są na wagę złota, toteż bywały przedmiotem walk; wizja posiadania koloru na własność była i nadal często jest bardzo pociągająca, czego przykładem jest purpura w duchowieństwie, albo imperial yellow w Chinach; biel w nadmiarze męczy i stresuje, dlatego w niektórych kręgach bywała kolorem tortur; arszenikowa zieleń, która powstała po to, aby leczyć, w efekcie przyczyniła się do przyspieszenia śmierci Napoleona. Jaki odcień czerwieni jest najbardziej polski? Dlaczego kolor jeansów, a nie czerń, jest uznawany za najsmutniejszą barwę świata i co ma wspólnego z bluesem? Który odcień z palety Pantone jest uznawany za najbrzydszy? Co barwy mają wspólnego z wojną? Dlaczego ściany w szpitalach są pokryte charakterystycznym odcieniem zieleni, który wszystkim już zbrzydł, a na oczy chirurgów zmęczonych widokiem krwi, działa kojąco? Te i wiele innych kwestii porusza w swojej książce #kolor Olka ,,Ultramaryna” Barczak – colour designer, architekt wnętrz, autorka wielu kursów, warsztatów i szkoleń dla branży kreatywnej. 

 

 

moc #koloru

Pierwszy dzień wiosny i jednocześnie Międzynarodowy Dzień Kolorów, który przypada 21 – ego marca, to idealny moment na pochylenia się nad kolorami, ich potencjałem, funkcjami i pięknem. Równonoc wiosenna to czas kiedy przyroda budzi się do życia a wraz z nią naturalny krajobraz wypełnia się feerią barw. Czy jesteśmy uważni na te zmiany? Dostrzegamy moc koloru w codziennym życiu?  

 

#kolor w nowym świetle

Książka Olki Barczak #kolor to nie tylko zbiór bardzo istotnych faktów ze świata barw. To intymna opowieść o przemianie, jakiej doświadczyła sama autorka – z kolorofobki, której ulubionym <nie>kolorem była czerń w ,,Panią od kolorów”. Ta książka otwiera oczy wlepione w ekrany smartfonów na kolor – naturalny, pełen niuansów, ściśle związany kulturą, emocjami i wspomnieniami (np. z dzieciństwa). Jak mówi sama autorka ,,to fenomen, który zmienia percepcję otaczającego nas świata”.

Choć książka traktuje o kolorach w sposób merytoryczny, lekkie pióro, a także wykorzystywanie słów z potocznego języka, przeplatanego anegdotami z życia prywatnego, sprawia że lektura jest bardzo przystępna. Momentami bawi, intryguje, ale też dostarcza wiedzę a przede wszystkim otwiera na kolor, który jest <<zakodowany>> w każdym z nas, choć często nie zdajemy sobie z tego sprawy. 

 

,,Są tacy, którzy je kochają, ale przeważnie ludzie się ich boją lub lekceważą ich moc. Są ich miliony, a przeciętny Polak potrafi wymienić maksymalnie kilkanaście nazw (…). Myślimy, że to coś, co nas otacza, a tymczasem one są w nas.”

Olka Barczak, autorka książki #kolor

 

Tabula rasa

Ważnym elementem książki jest okładka. Przewrotnie dla tematu jest pokryta nieskazitelną bielą. – Ta książka ma białą okładkę i nie zobaczysz tu żadnych kolorowych ilustracji. Chcę pozwolić kolorom mówić w swoim własnym imieniu – tak Barczak mówi o pomyśle na szatę graficzną. Biała okładka zaprasza zatem w podróż po kolorach, ma zaciekawić i zainicjować koniec z szarzyzną. Zaczynając tę przygodę jesteśmy trochę jak ,,tabula rasa”, kartkując kolejne strony wypełniamy się kolorem, pełni świadomości patrzymy na wielowymiarowość świata barw, jak na okładkowy #kolor. 

 

Książka ,,#kolor" Olka Barczak | źródło: https://www.collageblog.pl/
Książka #kolor Olki Barczak | źródło: https://www.collageblog.pl/

 

#kolor, pozycja obowiązkowa nie tylko w świecie wnętrz

Książka Olki Barczak to pozycja obowiązkowa nie tylko w świecie architektury i projektowania wnętrz. Jak udowodniła, kolor ma charakter interdyscyplinarny, to znaczny znajduje zastosowanie w wielu dziedzinach życiach (np. marketing, farmacja). Kolor jest też swojego rodzaju kodem językowym, np. może ostrzegać, albo coś symbolizować. Dlatego warto być wrażliwym nie tylko na jego piękno, ale też wykorzystywać jego moc w codziennym życiu (albo zawodowym). Ciekawym przykładem jest manifestowanie swojego nastroju poprzez kolor. Jak zdradza autorka książki, ilekroć wkłada ulubione jeansy, ma w głowie cichutką melodię bluesa… a to wszystko przez denim… 

Jeśli poczuliście namiastkę radości z odkrywania barw, zachęcamy do lektury książki. Miło nam poinformować, że już niedługo w ramach podcastu IH ,,Spokojnie o wnętrzach” będzie dostępna rozmowa z Olką Barczak.