Sztorm – pojęcie to wywołuje morze skojarzeń i interpretacji. Jednakże w tym przypadku może oznaczać tylko jedno. Sztorm był tematem tegorocznej edycji festiwalu Gdynia Design Days. Oprócz oczywistego związku z morzem, nad którym leży Gdynia, ma symbolizować kreatywny niepokój generujący potrzebę zmian oraz siłę sprawczą, po której nic nie zostaje takie samo. To już dziesiąta (jubileuszowa) edycja GDD. Zobaczcie przygotowaną przez nas relację z tego wydarzenia.
O festiwalu ,,Gdynia Design Days”
30 czerwca w Pomorskim Parku Naukowo – Technologicznym ruszył dziesięciodniowy festiwal inspirujących wystaw, spotkań, warsztatów, wykładów i projekcji filmowych. Program skierowany był zarówno do profesjonalistów, młodych przedsiębiorców, jak i entuzjastów szukających inspiracji do twórczego działania i kreatywnego spędzania czasu. To tutaj zostały zaprezentowane najnowsze tendencje i dobre praktyki z zakresu projektowania, a także powstały prototypy mające szansę na wdrożenie.
W tym roku część wykładów została podzielona na specjalne bloki tematyczne: grafikę, wzornictwo, miasto i architekturę, eco oraz wnętrza. Ponadto mogliśmy podziwiać wystawy pokazujące czym tak naprawdę jest projektowanie, o co chodzi we współczesnym designie i jak się ma do naszego codziennego życia.
Zobaczcie jak wyglądały przygotowania do tego wydarzenia.
Festiwal kreatywności, czyli przebieg jubileuszowej edycji GDD
Biorąc udział w wydarzeniu, można było zobaczyć jak powstaje i smakuje miejski miód. Podjęto próbę stworzenia z rurek i drutów formy do hodowania roślin. Przyswojono praktyczne porady dotyczące pracy w szlachetnym litym drewnie. Ponadto była szansa na stworzenie własnej torby, albo plecaka. Na wykładzie „Life after Food” odsłonięto sekrety kuchni przyszłości. Mięso z in – vitro, mąka z owadów, a może jadalny druk? – to tematy, które podjęto. Ponadto poruszono kwestię upcyklingu i recyclingu opakowań, projektowania usług czy kreatywnego kodowania.
Zobaczcie zdjęcia z tegorocznej edycji festiwalu Gdynia Design Days.