<-- Powrót do Inspiracji

Dom utkany ze wspomnień – 75 m wakacyjnej swobody | Design: Miag Architekci

Realizacje
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki

Są wnętrza, które się przeżywa, i takie, które się pamięta — jak najpiękniejsze lato spędzone w podróży, z promieniem słońca w dłoni i ciepłym powiewem przygody w powietrzu. Takie właśnie jest mieszkanie na warszawskim Bemowie – 75 metrów kwadratowych kolorystycznej odysei, która w każdym kącie opowiada osobistą historię. Zaprojektowane przez duet MIAG Architekci – Agnieszkę i Milenę, wnętrze to nie tylko przestrzeń do życia, ale pejzaż wspomnień, zaklęty w materiałach, formach i światłocieniach.

Dom utkany z emocji i barw

To mieszkanie nie powstało z chłodnej kalkulacji. Ono zrodziło się z tęsknoty – za ciepłem, za podróżą, za miejscem, które otula jak miękka chusta pachnąca solą i słońcem. Projektantki postanowiły odrzucić jeden z pierwotnych czterech pokoi, by otworzyć przestrzeń dla serca domu – przestronnego salonu z kuchenną wyspą jak z południowego bazaru, pełną kolorów, struktur i zapachów.

Tu nie rządzi minimalizm – rządzi emocja. Każdy element niesie za sobą historię: zaokrąglona jasnozielona szafa przy wejściu przypomina lagunę w Toskanii, a lastrykowe akcenty są jak ścieżka z kamieni w prowansalskim ogrodzie. Wnętrze jest zaskakujące, ale konsekwentne. Nietypowe, ale spójne. Jak osobowość właścicieli – pełna radości, ciekawości świata i miłości do piękna.

Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki

Polecane produkty

Salon z duszą wędrowca

Wnętrze otwiera się niczym kadr z filmowej podróży. Ściana z telewizorem ukryta w miękkiej wnęce, półki jak sekretne przegródki w podróżnym kufrze. Obok – okrągły stół, a za nim regał pełen tajemniczych przejść, który stworzono specjalnie dla dwóch kotów – domowych odkrywców, dla których to również jest miejsce pełne przygód. Ich przestrzeń została potraktowana z taką samą czułością, jak strefy dla ludzi – bo tu każdy domownik ma swój azyl.

Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki

Kuchnia – wyspa osobowości

W samym centrum – wyspa kuchenna obłożona dębowymi półwałkami i naturalnym lastryko. Nieprzypadkowy wybór. Drewno niesie ciepło, lastryko – wspomnienie starych posadzek i włoskich wakacji. Zamknięta zabudowa z systemem Hava ukrywa codzienność, zostawiając na widoku tylko to, co piękne i potrzebne – jak elegancki sekret ukryty w listach miłosnych.

Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki

Polecane produkty

Łazienka jak karta z podróżnika

Tuż za subtelnie wtopionymi drzwiami kryje się łazienka z wanną, której lustro o łukowej linii odbija resztki letniego słońca. Podłoga i ściany opowiadają historię z tym samym lastrykowym tonem, który łączy wnętrze w spójną całość. Ale to zielona szafka jest tu bohaterem – jak soczysty liść palmy wśród beżów i szarości. Punkt zaczepienia dla oka, ale i duszy.

Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki

Polecane produkty

Sypialnia – miękkie zakończenie dnia

Tapicerowane łóżko z obłym zagłówkiem zaprasza do odpoczynku. Jest jak bezpieczny port po dniu pełnym przygód. Obok niego zaokrąglona szafa z forniru dębowego, która wydaje się szeptać o lesie, o ciszy, o drewnie, które pamięta dotyk słońca. Tutaj dzień się kończy, ale podróż trwa – bo sny są jej najpiękniejszym rozdziałem.

Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki

Detale, które grają jak akord

Projekt wieńczą akcenty ze szczotkowanego złota – delikatne, ale wyraziste. Jak biżuteria na opalonej skórze. A fuksja i pomarańcz – barwy dojrzałego lata – tchną życie w każde pomieszczenie. Te kolory nie są dekoracją. One są emocją. Są zachwytem. Są uśmiechem, który zostaje długo po tym, jak zgasną światła.

Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki
Design: Miag Architekci Zdjęcia: Marcin Grabowiecki

Kto za tym stoi

MIAG Architekci

MIAG Architekci to pracownia projektowa, którą tworzą dwie kobiety: Agnieszka i Milena. Jak same mówią, każdy projekt zaczynają od poznania rutyny dnia codziennego inwestorów, bowiem ich priorytetem jest zaprojektowanie wnętrza dopasowanego do potrzeb codzienności. Oprócz przestrzeni prywatnych, zajmują się projektowaniem również obiektów komercyjnych, takich jak powierzchnie usługowe czy lokale gastronomiczne.

Podobne artykuły