Eklektyczny Apartament w Sercu Saskiej Kępy | Projekt: Architekt Ewa Lewandowska

Miejsce – dusza Saskiej Kępy

Warszawska Saska Kępa od zawsze miała w sobie aurę wyjątkowości. To enklawa, gdzie cisza sąsiaduje z rytmem miasta, a przedwojenne kamienice tworzą dialog z nowoczesnymi willami i apartamentowcami. Zielone skwery otulają brukowane ulice, a przyziemia kamienic kuszą kawiarniami i bistro, które wieczorami rozlewają swój urok na chodniki. To właśnie tutaj, przy ulicy Francuskiej, Caroline i Wojciech odnaleźli swoje miejsce — ponad stu­metrowe mieszkanie w kamienicy, które stało się ich warszawskim azylem, domem utkanym ze sztuki, wspomnień i odwagi w kreowaniu nowej tożsamości.

Spotkanie dwóch poetyk

Architektka Ewa Lewandowska otrzymała zadanie połączenia wrażliwości i historii z energią współczesności. Z jednej strony – delikatne ukłony w stronę przeszłości: klasyczna jodełka dębowa, mosiężne klamki, politurowane krzesła z duszą. Z drugiej – odważna, współczesna radość obcowania ze sztuką, książką i designem, które nie boją się prowokować ani zaskakiwać.

To przenikanie i łączenie – eklektyzm w najczystszej postaci – stało się osią całego projektu.

Część dzienna – teatr spotkań i rozmów

Dominantą salonu jest mahoniowy stół na toczonych nogach, otoczony renowowanymi drezdeńskimi krzesłami obitymi tkaniną Tiger Mountain od włoskiego Dedar’a. To meble, które oddychają historią, a zarazem wpisują się w świeżą narrację. Nad stołem zawisła ikoniczna lampa duetu Bonderup i Thorup z 1955 roku – niczym pieczęć czasu.

W kontraście – minimalistyczna kuchnia, gdzie kwarcyt taj mahal miękko odbija światło, łącząc piaskowe beże i szlachetne szarości. W salonie uwagę przykuwa perski dywan i burgundowy regał – zderzenie subtelności i zdecydowanej formy, które tworzy napięcie i harmonię zarazem.

Prywatne wnętrza – azyl i poezja koloru

W sypialni master króluje szałwiowo-miętowy odcień glinianej farby, delikatny i spokojny, stanowiący tło dla sztuki Nikodema Szpunara i Mikołaja Kasprzyka. Biurko z orzecha amerykańskiego ożywia vintage’owe krzesło Bruno Ray w kolorze Ferrari Red, które – niczym akcent radosnej prowokacji – rozbija harmonię barw. Obok niego świeci terakotowa lampka Africa od Francisco Gomez Paz.

Łazienka master to połączenie dramatyzmu i ukojenia – dynamiczny onyks spotyka się tu z surowym bazaltem, a całość dopełnia grafika z prywatnej kolekcji właścicieli.

Dla córek stworzono przestrzeń pełną fantazji – od lampy Mille Fiori, która migocze jak dziecięce wspomnienia, po łazienkę oplecioną żółtym kaflem w kwiatowy wzór, radosną i przewrotną, niczym echo dawnych zabaw.

Eklektyzm przemyślany

Apartament Caroline i Wojciecha to opowieść o miłości do miasta, jego historii i współczesności. O subtelnym przenikaniu się epok, o sztuce, która nieustannie rośnie i przekształca się wraz z domownikami.

Architektka Ewa Lewandowska tkała tę przestrzeń jak poemat – z fragmentów dawnych historii, współczesnych inspiracji i przyszłych odkryć. To wnętrze, które nie zamyka się w jednym czasie. To apartament, w którym duch Saskiej Kępy znajduje swój głos.