Projekt został zrealizowany w pełni zdalnie – wszystkie ustalenia, konsultacje i decyzje odbywały się online. Dzięki doskonałemu zrozumieniu potrzeb inwestorki przez architekt Monikę Masciarelli, praca przebiegała sprawnie i efektywnie, mimo braku spotkań na żywo.
W Kołobrzegu powstał apartament, który zachwyca swoją lekkością i funkcjonalnością. To 35-metrowe wnętrze zaprojektowane przez Masciarelli Studio, mimo niewielkiego metrażu, zostało starannie przemyślane, by maksymalnie wykorzystać dostępną przestrzeń. Architektka postawiła na jasne kolory, dobre doświetlenie i układ sprzyjający codziennemu komfortowi. Projekt łączy estetykę z praktycznymi rozwiązaniami, tworząc przyjemne, spokojne miejsce do wypoczynku – idealne na wakacyjny pobyt nad morzem.
Zdalna podróż po wyobraźni

Szafa – serce układu
W centrum tego mikrokosmosu stanęła ona – szafa. Niczym architektoniczna rzeźba, stanęła na straży funkcjonalności, łącząc trzy światy: sypialnię, kuchnię i korytarz. Od strony sypialni i holu oferuje przestrzeń do przechowywania oraz miękkie siedzisko, które kusi, by na chwilę przysiąść. Od strony kuchni – blat na poranną kawę i skrytki na niezbędne drobiazgi. Jej zaoblona forma łagodzi kubaturę, a mosiężny cokół migocze niczym błysk słońca na mokrym piasku, kontrastując z głębokim, czekoladowym odcieniem podłogi.

Szkło, światło i przestrzeń
Delikatne przeszklenie oddzielające sypialnię działa jak poetycka pauza – subtelne, ale znaczące. Podwójne drzwi przesuwne pozwalają rozszczelnić granice między snem a dziennym rytuałem. W centrum sypialni króluje obraz Grzegorza Worpusa-Budziejewskiego – pejzaż jak oddech morza, uspokajający, głęboki, metafizyczny.

Gra luster i kolorów
Lustrzana ściana przy wejściu – nie tylko sprytnie ukrywa przejście do bordowej łazienki z niebieskimi akcentami i lampą Murano z lat 70., ale też powiększa optycznie wnętrze. To jakby mieszkaniu dodano dodatkowy wymiar – światło odbija się i tańczy po ścianach, niosąc aurę lekkości.

Polecane produkty
Kuchnia jak biżuteria
Bordowa kuchnia jest jak szlachetny kamień oprawiony w ramę całego wnętrza. Mimo kompaktowych rozmiarów, znajdziemy tu wszystko, czego potrzeba, by celebrować gotowanie – od espresso o poranku po romantyczne kolacje z widokiem na zachodzące słońce. Tuż obok – stół, który służy zarówno jako miejsce do pracy, jak i do biesiadowania. Multifunkcyjność w najpiękniejszym wydaniu.

Polecane produkty
Ultramaryna – punkt kulminacyjny
A potem przychodzi ona – ultramaryna. Fotel od Nooma design w tym zaskakującym, hipnotyzującym kolorze staje się bohaterem saloniku. Zanurzyć się w nim to jak dać się objąć spokojowi morza. Współgra z bordem i brązem, tworząc paletę głęboką, lecz harmonijną. Te trzy kolory, choć nieoczywiste w duecie, tu tworzą trio doskonałe – podkreślone miękkimi formami, obłościami i zaokrągleniami.

Kołobrzeg w wersji butikowej
Ten projekt to przykład na to, że mała przestrzeń może mieć wielką duszę. To opowieść o tym, że funkcjonalność nie wyklucza poezji, a praktyczność może iść w parze z estetyką. Masciarelli Studio udowadnia, że dobry projekt to nie tylko odpowiedź na potrzeby, ale też zaproszenie do świata, w którym każdy detal ma znaczenie.
Ten apartament to nie tylko przystanek – to azyl. I jak każde dobrze zaprojektowane miejsce – zostaje w sercu na długo.