Oryginalny, ekscentryczny, inny niż wszystkie – te słowa najlepiej opisują koncept wnętrza autorstwa Martyny Milczarek z MulumStudio. Projekt 85-metrowego mieszkania w Gdyni został zainspirowany marzeniami, stąd jego nazwa „Dreamer”. Architektka traktuje aranżacje wnętrz jako rodzaj sztuki, którą fascynuje się od najmłodszych lat. Właśnie stąd wzięła się nietypowa paleta barwna oraz wyjątkowa selekcja niepowtarzalnych mebli i dodatków, zaproponowana w koncepcie przestrzeni. Jak sama Martyna Milczarek podkreśla: „użycie sztuki we wnętrzu nie polega jedynie na powieszeniu imponującego obrazu. Sztuka może przejawiać się w każdym elemencie wykończenia wnętrza. Może to być lampa, uchwyty do mebli, dywan, sofa – dosłownie wszystko.”. Przenieśmy się zatem to niezwykłego świata marzeń, gdzie króluje kolor, niebanalny design oraz wyjątkowa odsłona eklektyzmu.
Wnętrze stworzone z miłości do sztuki i kolorów | proj.: IMA Interiors
Wymarzona sypialnia
Omawiając tak oryginalny projekt, zaczniemy również niebanalnie – od sypialni. Pomieszczenie to stanowi dosłowny ukłon w stronę marzeń, a to za sprawą tapety z motywem chmur, umieszczonej na ścianie za łóżkiem. Ten niemal malarski efekt nadaje wnętrzu lekkości i niekończącej się historii. Architektka postawiła w aranżacji pomieszczenia na swój ulubiony efekt silnych kontrastów. Przejawiają się one nie tylko w kolorystyce, która pomimo zaskakujących zestawień, harmonijnie ze sobą współgra, ale również wyborze wyposażenia. Mamy tutaj połączenie mebli vintage z nowoczesnym designem. Rolę toaletki pełni odrestaurowany stolik z ciekawymi zdobieniami i dekoracyjnymi nogami. Do niego zostało dobrane żółte krzesło o organicznej formie, przywodzące na myśl styl Memphis Group, który z resztą będzie pojawiał się, także w innych pomieszczeniach. Wnętrze uzupełniają dodatki: dekoracyjne lampy, stoliki nocne, okrągłe dywaniki oraz szklane wazony wypełnione suszonymi roślinami.
Wybór stylisty inspirowany projektem
Oryginalny eklektyzm w salonie
Propozycja aranżacji strefy dziennej jest zainspirowana, wspomnianym już, stylem Memphis Group. Estetyka ta przejawia się w organicznych formach, obłych kształtach, łukach i nasyconych kolorach. Barwnym lejtmotywem wnętrza jest błękit w odcieniu Classic Blue, którego architektka użyła min. do wypełniania łuku, pełniącego rolę biblioteczki. Ciekawa selekcja wyposażenia, podobnie jak w przypadku sypialni, podyktowana była wprowadzeniem silnych kontrastów stylistycznych. Mamy więc tu dość prostą sofę, stolik kawowy z postawą w kształcie stożka, miękki szaroniebieski dywan i zestaw lamp wiszących z plecionymi kloszami. Nie zabrakło również bardziej ekscentrycznych form, takich jak pomocnik przypominający płynny karmel, który stanął obok ratanowego fotela o modernistycznej reminiscencji. Kolejnym przykuwającym wzrok meblem jest komoda na wysoki połysk z uchwytami w postaci dwóch wielobarwnych kamieni o nieregularnych kształtach. Aranżację inspirowaną marzeniami uzupełniają ciekawe dodatki, dekoracyjne oświetlenie oraz obrazy.