Technologia budownictwa mieszkalnego oparta na osławionej wielkiej płycie, swój złoty okres przeżywała w latach 70. Wówczas powstawało najwięcej osiedli mieszkaniowych, zyskujących z czasem niechlubne miano blokowisk. Obecnie obserwujemy rehabilitacje tego typu budownictwa, a inwestorzy szukający nieruchomości z rynku wtórnego bardzo często stawiają na mieszkania w „wielkiej płycie”. Architekt Grzegorz Layer, stanął przed zadaniem zmodernizowania tego typu lokalu, znajdującego się w jednym z katowickich bloków. Głównym założeniem było stworzenie wygodnej do życia, funkcjonalnej i nowoczesnej przestrzeni, jednak z zachowaniem „ducha czasu” tego miejsca. Postanowiono więc wyeksponować oryginalne elementy wnętrza, w tym uczynić z wielkiej płyty, punkt fokusowy aranżacji.
W duchu less waste – metamorfoza niedużego mieszkania w bloku z wielkiej płyty | JAM KOLEKTYW
Betonowa dżungla
Układ funkcjonalny mieszkania uległ znacznemu przeobrażeniu. Wszystkie ścianki działowe zostały zburzone, zaś betonowe prefabrykaty odsłonięto, dodatkowo powiększając znajdujące się w nich otwory. Dzięki temu wnętrze zyskało zdecydowanie bardziej otwarty plan, w którym płynnie przenikają się poszczególne strefy. Tam, gdzie pierwotnie znajdowała się zamknięta, ciasna kuchnia, zaaranżowana została strefa jadalna. Z kolei biała, wysoka zabudowa kuchenna stała się integralną częścią salonu. Przeciwwagę dla niej stanowi, zaakcentowany kolorem czarnym, niski ciąg szafek z blatem, swobodnie umieszczony między jadalnią a salonem.
Betonowa wielka płyta, wraz z jej chropowatą strukturą i surowymi brzegami, stała się centrum aranżacji. Architekt jednak złagodził jej brutalistyczny charakter, poprzez zestawienie ściany z drewnianym parkietem, pastelowymi kolorami oraz żywą zielenią roślin.
Wybór produktów zainspirowany projektem
Nowa wielka płyta
Architekt Grzegorz Layer umiejętnie żongluje skrajnymi estetykami – współczesną oraz modernizmem polskich blokowisk. W mieszkaniu poza betonowymi ścianami, znajdziemy takie relikty architektoniczne jak żeberkowy grzejnik oraz piękne parapety wykonane z lastryko. Jeszcze jednym smaczkiem, na który warto zwrócić uwagę, jest przepierzenie z luksferów, oddzielające hol od sypialni. W wyposażeniu również nie zabrakło kontrastów i obok nowych mebli w pastelowych kolorach, znalazły się perełki vintage. Projekt mieszkania, pomimo silnej obecności surowego betonu jest lekki, przyjemny w odbiorze i pełen światła.
Motyw vintage we wnętrzach – jak połączyć historię z nowoczesnością
błękit w sypialni
Architekt: Grzegorz Layer
Miejscowość: Katowice
Powierzchnia: 50 m2
Rok projektu: 2020
Zdjęcia: Grzegorz Layer
Zapytaj // naszego eksperta
Zostaw swój adres e-mail lub numer telefonu
Nasz specjalista skontaktuje się z Tobą
Zostaw swój adres e-mail lub numer telefonu
Nasz specjalista skontaktuje się z Tobą
Zostaw swój adres e-mail lub numer telefonu
Nasz specjalista skontaktuje się z Tobą
Zostaw swój adres e-mail lub numer telefonu
Nasz specjalista skontaktuje się z Tobą
Zobacz // próbki i ekspozycję