Nic lepiej nie obrazuje przykładu wielkich powrotów w architekturze, niż nieoczekiwany come back brutalizmu. Nurt, którego założeniem było zwrócenie uwagi na niewyrafinowane piękno, przez ponad 20 lat próbował zdobyć wysoką pozycję i zapisać na kartach historii architektury. Jednak kiedy w połowie lat 70. świat designu zaczął zwracać się ku haptycznym, przyjemnym i zabawnym formom, brutalizm został uznany za zbyt surowy, zdehumanizowany, regresyjny względem osiągnięć architektury i po prostu brzydki. Musiało minąć niemal pół wieku, by styl ten został ponownie odkryty, a jego elementy na nowo interpretowane i inkorporowane przez architektów wnętrz. Dziś brutalizm powraca jako markotrend 2023 roku, stylistyczna poza, a nawet betonowy bunkier dający schronienie. Przyjrzyjmy się bliżej historii brutalizmu i jego powrotowi do współczesnej architektury wnętrz.
Brutalistyczne piękno i neony w lofcie dla singla
Rys historyczny stylu
Brutalizm to architektura masywnej plastyczności i szorstkich powierzchni
– Reyner Banham
Brutalizm to nurt architektury późnego modernizmu, którego początki można upatrywać w latach 40. XX wieku. Za pionierów nurtu uznaje się takie postacie jak Le Corbusier czy Marcel Breuer. Natomiast przełomowym budynkiem, mającym największy wpływ na kształt i kierunek stylu, stała się szkoła w Hunstanton wzniesiona przez Petera i Alison Smithsonów w 1954 roku. Architekci jako materiał konstrukcyjny wykorzystali stal, a najbardziej dostrzegalnymi cechami projektu jest szczerość w ukazaniu konstrukcji oraz materiałów: nieotynkowane ceglane mury, odsłonięte belki stropowe i przewody instalacyjne.
Bauhaus – 100 lat wpływów słynnej szkoły artystycznej
Brutalistyczna architektura była wykorzystywana głównie w budynkach instytucjonalnych oraz mieszkalnych, zaspokajających krytyczne zapotrzebowanie na lokale mieszkalne. Ich imponujące i geometryczne bryły mają wyraźną jakość graficzną, która jest częścią tego, co czyni je dziś tak atrakcyjnymi. Ale dlaczego styl ten określany jest jako brutalizm? Oczywiście nie ze względu na jego surowy wygląd czy „szorstką” estetykę, a przez materiał, z którego wykonywano budowle. Béton brut to francuski termin oznaczający surowy beton i to właśnie ten materiał, jak i jego struktura wraz ze wszelkimi nierównościami, łączeniami czy chropowatościami, tworzyła brutalistyczną estetykę, od której nazwę wziął nurt.
Schyłek brutalizmu przypada na koniec lat 70. Czas ten przyniósł nowe dążenia i potrzeby estetyczne, czego konsekwencją było całkowite odrzucenie brutalizmu i uznanie go za zdehumanizowany, pozbawiony gustu, a także utożsamiany z zabudową biednych krajów sowieckich.
tekstury inspirowane brutalizmem
Charakterystyka stylu
Architekci będący prekursorami brutalizmu dążyli do tego, by budynki w zdecydowany sposób oddziaływały na odbiorcę. Nie było celem zadowalanie patrzącego czy sprawianie mu wizualnej przyjemność. Brutalizm miał poruszać, intrygować, silnie wpływać na uczucia, oznaczać coś wizualnie wartościowego, ale niekoniecznie według standardów klasycznej estetyki. Immanentną cechą architektury brutalistycznej miała być zdolność do bycia zapamiętanym. Tę priorytetową właściwość pomagała osiągnąć wyrazista i spójna forma architektoniczna, nacisk na naturalne cechy materiałów, ich teksturę, surowość, niewykończone powierzchnie, wyjątkowy układ brył i masywność.
Surowe piękno podkreślone oświetleniem ARCHLINES | BOOM.ARCHITECTS
Wybierz surowe piękno
Beton i metal
Flagowym tworzywem brutalizmu, od którego nurt wziął swoją nazwę, stał się beton. Łączono go z cegłą, kamieniem, blachą, a także drewnem. Preferowane były przede wszystkim matowe powierzchnie, a dążenie do osiągnięcia sensualności faktur stało się nadrzędną wartością tego stylu. Niejednorodność betonu, jego chropowatość czy widoczne łączenia, nadawały fasadom malowniczości i wprowadzały zmienne efekty wizualne. Każde wykorzystywane tworzywo, miało pokazywać to czym w istocie jest – być stosowane as found, bez jakiejkolwiek obróbki czy estetyzacji. Jeśli chodzi o obecne trendy jesteśmy świadkami odradzania się betonu, jako wizualnie atrakcyjnej tekstury, nadającej rytm aranżacjom wnętrz. Wielkoformatowe płyty nawiązujące do tego materiału od lat obecne są w projektach architektów i stosowane są w coraz odważniejszy sposób. Podobnie jak metal, który nadaje przestrzeniom industrialnego charakteru.
Brutalizm z odrobiną koloru
Brutalizm we współczesnych wnętrzach
Brutalistyczne inspiracje we współczesnej architekturze wnętrz, pozostają wierne korzeniom stylu. Brutalizm, tak nie podobny do żadnego innego stylu, ceniony jest za swoją autentyczność oraz prezentowanie podstawowych elementów konstrukcyjnych takimi, jakimi są. Architektów inspiruje surowa tekturalność brutalizmu, nadająca przestrzeni malarskości, a zarazem mocnego wyrazu. Zachwyca ich masywność oraz blokowość, która niemal wdziera się do wnętrz. Do come backu brutalizmu przyczyniły się takie postacie jak słynna amerykańska projektantka Kelly Wearstler czy muzyk Kanye West, a neobrtutalistyczne wille i wnętrza zyskują ogromną popularność w mediach społecznościowych, co przecież w dużej mierze kształtuje gusty i wybory konsumentów. Inspiracje brutalizmem są też silnym makrotrendem nadchodzącego roku, który będzie kształtował architekturę wnętrz. Warto również podkreślić, że polscy architekci i projektanci, bardzo chętnie sięgają po tę stylistykę, łącząc elementy brutalizmu z łagodniejszymi estetykami, tj. eklektyzm.
Nowoczesna odsłona brutalizmu
Zobacz // próbki i ekspozycję