Minimal eclectic w sercu Gdańska || Projekt apartamentu koncept.k

W apartamencie zlokalizowanym w samym sercu Gdańska zapanowała ciekawa gra różnymi stylami. Jak określa sama architektka – Karolina Karczewska (koncept.k) mamy tu do czynienia głównie z połączeniem klasyki z nowoczesnością. Dzięki wspaniałemu wyczuciu form, faktur i kolorów, nie ma tu mowy o przesycie czy przeroście formy nad treścią. Panujący we wnętrzu swoisty minimal eclectic doskonale wpisuje się nie tylko w klimat miejsca, ale przede wszystkim jest odpowiedzią na potrzeby inwestorów o wygodnym, oryginalnym, ale bez zbędnych bibelotów mieszkaniu, które pomieści rodzinę z dziećmi.

 

Diametralne zmiany

Jak zdradza nam architekt, obecna rodzina 2+1, dla której zaprojektowała to 130 – metrowe mieszkanie, marzy o trójce dzieci. Pani Karolina nie mogła zbagatelizować tej informacji, dlatego też w początkowej fazie remontu zdecydowała się na zburzenie wszystkich ścian na rzecz uzyskania większej ilości pokojów. Kolejnym plusem wynikającym z tej decyzji jest fakt, że nowe grubsze ściany charakteryzują się lepszą akustyką. Aby komfort akustyczny był jeszcze większy, wszystkie drzwi mają dodatkowe wygłuszenie a więc dziecko może spokojnie spać w pokoju w czasie, gdy my głośniej słuchamy muzyki czy zaprosiliśmy gości.

 

W wyniku przeprojektowania układu ścian, hydrauliki i elektryki z pierwotnie obecnych w mieszkaniu trzech pokoi, udało się uzyskać pięć: salon z aneksem kuchennym i cztery sypialnie. Bezpośrednio przy jednej z nich znajduje się łazienka. Oprócz tego w mieszkaniu mamy do dyspozycji 10 – metrowy salon kąpielowy. Kolejną ogromną zaletą projektu jest 20 – metrowy taras z widokiem na Staro Miasto.

 

 

Minimal eclectic w sercu Gdańska

Najbardziej reprezentacyjnym miejscem apartamentu jest salon z aneksem kuchennym, obok którego nikt zapewne nie przejdzie obojętnie. Wnętrze pomimo minimalistycznej estetyki robi ogromne wrażenie. Wszystkie elementy znajdujące się w aranżacji nie są podręcznikowymi składowymi danego stylu, jednakże razem tworzą piękną, pełną harmonii i prostoty całość.

 

Salon z widokiem na…

Elementem, który przykuwa spojrzenia wszystkich jest ściana z okien. Efekt jest tym bardziej spektakularny, że salon w najwyższym miejscu ma 4,2 m wysokości. Widoki też są niczego sobie. Zza okien możemy podziwiać zabytkowe spichlerze. O wyborny klimat i komfort mieszkańców dbają drewniane żaluzje, które nie tylko stoją na straży prywatności, ale też zapewniają niesamowite efekty świetlne we wnętrzu.

Salon jest połączony z kuchnią. Razem zajmują 48 m². Dzięki zastosowaniu rozwiązań skrojonych na miarę wnętrza i potrzeb inwestorów oraz najwyższej jakości materiałów, strefa dzienna imponuje designem zrealizowanym na każdym poziomie.

Centrum salonu stanowi wygodna sofa. Za klimat rodem z francuskim kamienic odpowiada parkiet ze szczotkowanego dębu, którego uzupełnienie stanowi drewniany stół wykonany na specjalnie zamówienie. Wisienką na torcie jest nieco orientalny dywan, który pomimo że jest już parę lat w rodzinie, nikt za bardzo nie zna jego pochodzenia. Sztuka dopełniająca salon to autorski projekt architektki stworzony specjalnie na potrzeby tego wnętrza.

 

Piękna i wygodna

Sąsiadująca z salonem kuchnia jest zaprojektowana według ponadczasowego konceptu. Połączenie bieli i czerni zdaje egzamin w każdym stylu i rodzaju wnętrza. Białe szafki zostały wykonane na indywidualne zamówienie. Ich minimalistyczny design podkreślają granitowe blaty. Ciekawym udogodnieniem jest zmywarka zamontowana na wysokości płyty indukcyjnej.

 

Naturalne i ponadczasowe piękno

W całym mieszkaniu kolorami dominującymi jest brąz w postaci drewna oraz czerń w kamieniu i dodatkach. Te neutralne tony tworzą ponadczasową bazę, którą w zależności od potrzeb można urozmaicać wybranymi akcentami barwnymi. Wnętrze nie ugnie się pod presją czasu i mody również ze względu na fakt, że architektka wykorzystała w projekcie naturalne i trwałe materiały, takie jak kamień (marmur, granit, kwarcyt), drewno oraz konglomerat kwarcowy.

 

Wnętrza inspirowane majestatycznym pięknem kamienia

 

Salon kąpielowy

Łazienka gościnna dzięki zastosowanym materiałom i rozwiązaniom przypomina domowe spa, gdzie rytuały piękna dla ciała i ducha stają się codzienną (a jakże przyjemną) rutyną. Za klimat wellness odpowiada rzecz jasna duża wanna wolno stojąca, prezentująca wraz z czarną baterią swoje wdzięki na tle dwóch marmurowych płyt ułożonych w odbiciu lustrzanym. Odgrywający we wnętrzu pierwszoplanową rolę kamień zdominował cały wystrój. Reszta wyposażenia z szacunkiem oddaje mu panowanie i ogrzewa się w blasku jego piękna. Na podłodze, podobnie jak w holu, znalazł się kwarcyt. Przez wzgląd na to, że jest to naturalny materiał, każdy płytka jest inna. To w połączeniu ze szczotkowanym wykończeniem potęguje jego surowy i indywidualny charakter.

 

 

Mała a piękna

Druga łazienka znajdująca się przy jednej z sypialni, pomimo swojego małego metrażu, zachwyca funkcjonalnością. Dzięki klimatycznemu oświetleniu tu również możliwy jest relaks. Naszą uwagę przyciągnęła oryginalna umywalka wykonana ze skamieniałego drewna.

 

Minimalistyczna sypialnia z pięknym widokiem zza okna

Główna sypialnia jest bardzo stonowana. Jedyny mocny akcent stanowi czarny pas za łóżkiem, dodający wnętrzu charakteru. Ponadto jego zadaniem jest optyczne wydłużenie pomieszczenia. Minimalistyczny wystrój sprawia, że odpoczynek w tym miejscu staje się czystą przyjemnością, której nie może zakłócić żaden zbędny bodziec. ,,Dekoracją” wnętrza niewątpliwie jest widok zza okna. Podświetlona Katedra Mariacka widziana z pozycji leżącej w wygodnym łożu jest dobrem luksusowym zarezerwowanym dla mieszkańców tej sypialni.