Meble o organicznych formach, czyli obłym kształcie i zaokrąglonych rantach pojawiły się już w roku 2019. Natomiast ich popularność w pełni wybrzmiała podczas targów wyposażenia wnętrz z początku tego roku. Trend w designie, który jest nawiązaniem do wzornictwa lat 80., z pewnością pozostanie z nami przez najbliższe lata, dlatego warto mu się dokładniej przyjrzeć. Dzisiejszy wpis z cyklu trend alert, poświęcamy wielkiemu powrotowi mebli o organicznych formach.
Wzornictwo organiczne wywodzi się z inspiracji subtelnymi, opływowymi formami zaobserwowanymi w naturze. Ogromna popularność organic design przypada na lata 70. i 80., gdy projektanci, zmęczeni surową estetyką minimalizmu, zaczęli tworzyć meble o obłych formach i odważnych kolorach. Obecnie możemy mieć do czynienia z podobnym zjawiskiem, kiedy po latach dominacji stylu skandynawskiego, poszukujemy odmiany. Istnieje również teoria, według której powrót do form organicznych wynika z nastojów związanych z otaczającą nas rzeczywistością. Zaokrąglone kształty wywołują poczucie bezpieczeństwa i komfortu, które jest podstawą do stworzenia przytulnej atmosfery we wnętrzach.
Meble o organicznych formach – komfort w czystej postaci
Obłe kształty są dla człowieka bardziej przyjazne i naturalne, właśnie dlatego zaokrąglone krawędzie powodują, że meble wydają nam się wygodniejsze. Organiczne formy kojarzą się z komfortem, a patrząc na tego typu kanapę czy fotel mamy wrażenie, że wręcz prosi, by się w nich zatopić. Odczucia te potęgują, towarzyszące opływowym formom, kolory i rodzaj tapicerki. Welur w kolorze karmelu lub pastelowego różu, od razu buduje klimat przytulności, do którego dąży się podczas aranżowania wnętrz.
Coraz więcej architektów śmiało wykorzystuje w swoich projektach organiczne formy. Obłe kształty przyjmują nie tylko sofy i fotele, ale także inne meble, takie jak szafki czy stoliki. Łuki pojawiają się na ścianach oraz jako portale drzwiowe i okienne. Opływowym formom towarzyszą odważne kolory, welurowe tkaniny i różnorodne tekstury. Tendencje te mogą zwiastować rychły koniec ery minimalizmu, która zostanie zastąpiona przez stylistykę nawiązującą do designu lat 80.