Jedne z najbardziej wyczekiwanych targów wnętrzarskich w Europie Środkowo – Wschodniej – Warsaw Home 2018 trwają w najlepsze. My, jak zwykle spragnieni najświeższych trendów, już tam byliśmy i postanowiliśmy pokazać Wam najciekawsze kadry, które ilustrują najważniejsze kierunki w urządzaniu i stylizacji wnętrz. Ciekawi? Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć oraz krótkiego podsumowania poniżej.
Targi Warsaw Home 2018 w pigułce: |
|
Najważniejsze trendy wyłaniające się z targów Warsaw Home 2018
Tegoroczna edycja targów Warsaw Home odbyła się pod znakiem mocnych kolorów. Czy nas to zaskoczyło? Kompletnie nie. Największe marki i światowi designerzy promują nasycone barwy, którym miejsca ustępuje najpopularniejsza dotąd szarość. Oczywiście żadne wydarzenie dotykające choć w minimalnym stopniu aranżacji wnętrz nie mogłoby się odbyć bez tego koloru więc i na tym można było spotkać klasyczne szare narożniki, ale tym razem to nie one przyciągały wzrok.
W blasku fleszy i w kręgu zainteresowania były welurowe meble tapicerowane. Kolory? Oczywiście granat, butelkowa zieleń, musztardowy, róż, fiolet, czerwień… a jeśli wzór, to: tropikalny, albo geometryczny. Tak samo jak na Salone del Mobile Milano, gdzieniegdzie wyłaniały się piękne blaty (często eksponujące nieoczywiste połączenia wzorów) unoszące się na iście rzeźbiarskich nogach. Jeśli chodzi o meble twarde to w tym temacie winszowały klasyczne materiały, takie jak drewno (najczęściej ciemne, np. orzech) i marmur, który czasami łączono w naprawdę odważny sposób, na przykład z paskami.
Dekoracje? Rzecz jasna – złote. To ono króluje i tym samym sprawia, że nawet najdrobniejsze detale wspinają się na wyżyny i predestynują do tego, żeby zostać bohaterami całej stylizacji wnętrza. Jednakże złoto (żółte i różowe) w duecie z miedzią nie tylko występuje w formie drobnych dekoracji. Świetliste wykończenia mają oparcia krzeseł, foteli oraz nóżki przecudnych stolików kawowych. Złoto również zagości w łazienkach w postaci dekorów, armatury, a nawet sanitarki.
Z czym łączyć marmur, żeby nie wyglądał przaśnie?
Warsaw Home 2018 – warto było iść?
Warsaw Home 2018 – kto nie był, niech żałuje! Oprócz całej masy pięknych przedmiotów, designu na światowym poziomie, mogliśmy wziąć udział w ciekawych panelach dyskusyjnych, porozmawiać ze znanymi projektantami, takimi jak chociażby Tom Dixon czy Giovannioni oraz rzecz jasna – nawiązać nowe znajomości, które są na wagę złota. Dlatego hasło tegorocznej edycji – SIŁA! – moim zdaniem jest jak najbardziej trafione.
Wydarzenie to pokazało siłę naszego zainteresowania tematem wyposażenia wnętrz i architektury (szacuje się, że w ciągu 4 dni targi odwiedzi około 90 tys. gości), siłę przebicia Pani Kasi Ptak (twórczyni i organizator projektu) i siłę marzeń o tym, że w Polsce mogą odbyć się międzynarodowe targi wnętrzarskie z roku na rok rosnące w siłę, które przyciągają nie tylko całą masę fascynatów pięknych wnętrz, ale też osobistości i marki znane na całym świecie. Warsaw Home 2018 – jest moc! Gratulujemy!
Zapytaj // naszego eksperta
Zostaw swój adres e-mail lub numer telefonu
Nasz specjalista skontaktuje się z Tobą