Wnętrza apartamentu w XIX- wiecznej kamienicy Foksal 13/15, to podróż w głąb historii, gdzie piękno belle époque splata się z nowoczesnym stylem życia. Przestrzeń, gdzie każdy detal odzwierciedla esencję elegancji, zaprojektowała warszawska pracownia Hola Design. Szlachetne materiały i ręcznie wykonane meble wprowadzają klasyczną harmonię i niepowtarzalną zmysłowość.
W sercu stolicy, przy Trakcie Królewskim, skrywa się prawdziwa perła architektury. Kamienice Foksal 13/15 to miejsce, które przeszło misterną rewitalizację, będącą hołdem dla historii i kultury. 120-letnie budynki stały nowym symbolem luksusu i najbardziej prestiżowym, warszawskim adresem.
Wnętrza XIX-wiecznych kamienic kryją bogactwo autentycznych detali i zdobień. Kilkuletnie rewitalizacja przywróciła budynkom dawną świetność. Belle époque ożywa tu na nowo, a we wnętrzach rozbrzmiewa symfonia klasyki i nowoczesnego luksusu. Do apartamentu zlokalizowanego na ostatnim piętrze kamienicy, prowadzi nas przestronna i jasna klatka schodowa, ze starannie odrestaurowanymi polichromiami. Stąpamy po pięknych posadzkach z białego marmuru, podziwiając ręcznie kute balustrady z drewnianymi poręczami. Bogato zdobione portale drzwiowe i wyszukane sztukaterie przenoszą nas w czasy świetności zabytkowych kamienic. Luksusowy apartament to przestrzeń, która od progu emanuje klasyczną elegancją.
– Inspiracją był dla nas kontekst, jaki tworzą architektura i przeszłość budynku. Chcieliśmy nawiązać do elementów historycznych, ale zachować pewną lekkość. Dlatego sztukaterie połączyliśmy z bardziej nowoczesnym wykończeniem wnętrza. Drewniane podłogi i drzwi nawiązujące do tych oryginalnych, XIX-wiecznych, wprowadzają ponadczasową estetykę – mówią autorzy projektu Monika i Adam Bronikowscy z pracowni Hola Design.
Architekci mieli przekształcić i zaprojektować powierzchnię 160 m². Sercem apartamentu jest przestronny, dwustrefowy salon, z którego roztacza się panoramiczny widok na Warszawę. Obszerne przeszklenia wpuszczają do wnętrza dużo dziennego światła. Część wypoczynkowa i telewizyjna łączy się z otwartą kuchnią i jadalnią. W mieszkaniu znajduje się sypialnia master z salonem kąpielowym, sypialnia dziecka oraz łazienka.
Na prośbą właścicieli, projektanci z Hola Design poprawili funkcjonalność apartamentu, wydzielając z przestrzeni dodatkowy pokój na gabinet. Cennym atutem jest taras, zlokalizowany na dachu, do którego z holu prowadzą oryginalne, drewniane tzw. kacze
schody, czyli wąskie stopnie z wyprofilowanymi spocznikami. Bazą kolorystyczną są jasne barwy, ciepła, przełamana biel i odcienie beżu. Stonowane tło pozwoliło na zastosowanie wzorzystej tapety i zagranie ozdobnymi elementami wykończeniowymi.
Specjalnie wydzielone wnęki w salonie wypełniła drewniana zabudowa z subtelną metalową konstrukcją, lakierowaną na kolor złoty. Mebel zaprojektowany i z mistrzowską precyzją wykonany przez Hola Design, wprowadza do wnętrza dystyngowaną elegancję. Złote akcenty pojawiają się też w delikatnych pochwytach i klasycznych żyrandolach, nawiązujących do klimatu arystokratycznych kamienic.
– Staraliśmy się dopracować najdrobniejsze detale, jak choćby rzeźbione w drewnianych meblach ornamenty. To one kształtują unikatowość wnętrza i dodają dobrego smaku – tłumaczy Monika Bronikowska. Zwraca też uwagę na pomysłowy barek, ukryty za dębowym fornirem mebla, licującego się ze ścianą.
Sufitowe i ścienne sztukaterie oraz drewniane kasetony podłogowe to nawiązanie do stylistyki i historii miejsca, a ciemne, dębowe meble i naturalny kamień nadają wnętrzom ponadczasową klasę. Najwyższej jakości materiały podkreślają prestiż miejsca i sięgają do najlepszych tradycji klasycyzmu. Fotele i sofy wykończone miękkimi tkaninami wraz z obfitymi zasłonami wprowadzają satynową przytulność i pałacowego stylu. Wnętrza wzbogacają klasyczne meble, zaprojektowane na indywidualne zamówienie przez Hola Design, z którymi ciekawy dialog, na zasadzie budowania kontrastów, nawiązuje abstrakcyjna sztuka Krzysztofa Renesa. Artysta wdraża własne techniki rzeźbiarskie, sięgając po rozwiązania współczesnego przemysłu.
Uwagę przykuwają też lampy, które budują skojarzenia z historycznymi żyrandolami i nadają wnętrzom finezji. – Zaprojektowaliśmy też wiele źródeł światła ukrytego, na przykład liniowe pod zasłonami i lampy we wnękach. Takie światło uzupełnia lampy funkcjonalne, wprowadzając ciepłą, domową atmosferę – zaznacza Monika Bronikowska.
Sypialnia master zyskuje wyrazisty charakter dzięki zaokrągleniu jednej ze ścian w narożniku sufitu. Przełamanie ostrych kątów, nadaje intymnemu wnętrzu przyjemnej miękkości. Gra refleksami naturalnego i sztucznego światła urozmaica lustrzana ściana, łącząca sypialnię z łazienką. Dynamiczną przestrzeń uspokaja jasna paleta barw – biało-beżowa tonacja skutecznie wycisza zmysły. Schowana w ścianie toaletka to uroczy element, dodający stonowanemu wnętrzu nuty kokieterii.
Symetryczny układ łazienki, z funkcjami rozmieszczonymi po dwóch stronach osi, to znak spójności projektu i nawiązanie do klasycznych wzorców estetycznych. Beżowe spieki z subtelnym marmurowym rysunkiem doskonale podkreślają szlachetny odcień frontów mebli, utrzymanych w kolorze złota vintage. Aranżację uzupełnia mosiężna szczotkowana armatura i złote ranty wykonane na zamówienie. Przebywanie we wnętrzach apartamentu przy Foksal 13/15 to fascynująca podróż do epoki, gdy luksus był integralną częścią życia codziennego. Wyrafinowana przestrzeń stworzona przez Hola Design umiejętnie łączy w sobie szacunek do historii z funkcjonalnością domu.
