Barbiecore – gorący trend modowy wkracza do wnętrz

Nostalgia, tęsknota za prostszymi i przyjemniejszymi czasami, chęć przeniesienia się do błogiego świata fantazji – potrzeby te mają swoje odzwierciedlenie we wnętrzach. Poszukiwaniom domowej utopi, często towarzyszy pastelowa paleta barwna – symbolizująca optymizm, poczucie szczęścia i powrót do czasów dzieciństwa. Wszystko to sprzyja rozwojowi bardzo ciekawego trendu, który swój początek ma w modzie, ale coraz odważniej przenika do wnętrz. Mowa tu o Barbiecore, określanym przez projektantów hiperróżowym eskapizmem. Jego źródłem jest oczywiście najsłynniejsza na świecie lalka – Barbie i jej pastelowy domek. Czy koncept dziecięcych marzeń można przenieść na pełną skalę w funkcjonalnym domu dla dorosłych? Przekonajmy się o tym.

Różowe wnętrza zainspirowane barwną osobowością inwestorki

Skąd wziął się Barbiecore?

Trend Barbiecore został zapoczątkowany w świecie mody i to przez największe marki. Współpracę z Matel podjął dom mody Balmain, tworząc limitowaną kolekcję inspirowaną światem Barbie. Jak wyjaśnia dyrektor kreatywny Olivier Rousteing, wybór koloru przewodniego dla kampanii stał się oczywisty – róż jest synonimem Barbie i właśnie takie totallooki pojawiły się w kolekcji Balmain. Kolejnym domem mody, który przyczynił się do popularyzacji Barbiecore jest Valentino. Włoska marka we współpracy z Instytutem Pantone, stworzyła kolor Valentino Pink PP – intensywny i intrygujący róż, powstały z połączenia fuksji z odrobiną czerni. Dyrektor kreatywny Pierpaolo Piccioli widzi w Pink PP przejaw podświadomych pragnień i chęć wyzwolenia się od realizmu.

Barbiecore przedostał się do mainstreamu za sprawą filmu, w którym Margot Robbie wciela się w rolę Barbie. Pierwsze zdjęcia z planu, aktorki ubranej w stroje kultowej lalki, przyprawione sznytem lat 80. obiegły internet. Reżyserka Greta Gerwing tłumaczy, że nowa produkcja zachęca do tego, aby nie bazować na skojarzeniach, które z początku nasuwają się na myśl o Barbie. Social media, również nie zostały obojętne wobec Barbiecoru, tworząc z niego mikrotrend w najpopularniejszych platformach.

Dość naturalną koleją rzeczy było przeniknięcie Barbiecoru do wnętrz – tak, jak to miało miejsce w przypadku wielu innych mikrotrendów. Rosnącą popularność tej estetyki w aranżacjach przestrzeni można tłumaczyć ciekawym miksem stylów: postmodernizmu, glamour, memphis oraz avant basic. Wyjątkowo upodobali go sobie designerzy, projektanci i styliści zza oceanu. Właśnie tam pojawiają się całe założenia wnętrzarskie, bazujące na odtworzeniu w dużej i funkcjonalnej skali, klimatu domu dla lalek, które znamy z dzieciństwa.

Obudź wewnętrzne dziecko

Estetyka Barbiecore zachęca nas do obudzenia swojego wewnętrznego dziecka i zrealizowania nostalgicznych marzeń we własnych czterech kątach. Wielu projektantów wnętrz podkreśla, że nie ma złych czy dobrych sposobów na stworzenie aranżacji w tym stylu. Trend ten stanowi świetną okazję do eksperymentowania z własnym stylem – do kreowania przestrzeni, która sprawia nam radość. Chodzi tu głównie o puszczenie wodzy fantazji, zajrzenie w głąb siebie, powrócenie do czasów dzieciństwa i stworzenie azylu, wywołującego radość. 

C’est la vie en rose – różowe ściany w stylowych kuchniach i łazienkach

Zabawa formami, wzorami i teksturami

To co urzeka we wnętrzach w stylu Barbiecore to ich figlarność, przepleciona słodyczą i miękkością. Pojawiają się w nich meble i elementy znane już z obecnie dominujących trendów: obłe, organiczne i falujące linie, uzupełnione pastelami i miękkimi tekstyliami. Róż stanowi podstawę tego trendu i wykorzystywany jest w całym spektrum: od delikatnych po krzykliwe tony. Charakterystyczna dla coraz popularniejszego stylu Memphis, nieco kiczowata estetyka, wraz z jej deseniami, świetnie wpisuje się w język Barbiecore. Jest tutaj też miejsce na laminowane, błyszczące powierzchnie, futrzaste poduszki i wzorzyste tekstylia.

Barbiecore – wnętrza jak z bajki

Każdy kogo zainspirowała estetyka Barbiecore, może spróbować wprowadzić ją do swojego wnętrza za pomocą detali. Ciekawym pomysłem jest pomalowanie wnętrza otworu drzwiowego na kolor różowy. Taki zabawny akcent barwny w swoim projekcie wykorzystali architekci z bo/sko – różowa framuga jest zapowiedzią kuchni w tym samym kolorze. Zabawne, pastelowe akcesoria, również wprowadzą do aranżacji klimat domku dla lalek. Szczególnie zastawy stołowe czy filiżanki, ale także sztuczne owoce, włochate poduszki, miękkie pledy czy wzorzyste dywany.

Spektrum różu

Barbiecore uwielbia łączyć wszystkie odcienie różu. Podczas gdy Valentino proponuje monochromatyczne totallooki w jednej tonacji – we wnętrzach mile widziana jest zabawa spektrum różowego. Obok jasnych, pudrowych pasteli, zobaczymy mocne i zdecydowane fuksje, a nawet malinowe akcenty, Towarzyszą im kontrastowe detale w turkusie, kanarkowej żółci czy fiolecie.

Różowe wnętrza zainspirowane barwną osobowością inwestorki

Punkt fokusowy

Styliści będący fanami Barbiecore zachęcają do eksperymentów. Ich zdaniem należy podejmować ryzyko, szczególnie w drobnych elementach, które łatwo zmienić. Każdej przestrzeni można nadać nieco „lalkowego” sznytu, poprzez wprowadzenie punktu fokusowego, który „skradnie show”. Wystarczy jeden odważny mebel o ciekawej sylwetce i różowej tapicerce, by zmienić odbiór aranżacji. Warto też wykorzystać fragment ściany i pokryć ją ciekawą tapetą. Wzrok przyciągnie, również lustro o dekoracyjnej ramie lub ciekawa lampa.

Małe kroki

Przygodę z Barbiecorem warto zacząć od małych kroków – niewinnych różowych akcentów i dekoracji. Jednym z ulubionych sposobów stylistów na wprowadzanie tej estetyki do istniejącego już wystroju są zabawne elementy takie jak świeczki, wazony i wazy lub grafiki. W tej roli sprawdzą się też sztuczne owoce lub dekoracyjne misy w kształcie owoców.