Freelancer i jego miejsce pracy, czyli urządzamy home office

Aktualne badania pokazują, że choć nie jesteśmy przodownikami jeśli chodzi o ilość freelancerów na rynku pracy, to i tak ta tendencja cały czas rośnie. Z raportu ,,Freelancerzy w Polsce 2018″ przygotowanym przez Usume.eu wynika, że liczba „wolnych strzelców” w Polsce obecnie wynosi niecałe 120 tysięcy (czyli ok. 3% ogólnie zatrudnionych w naszym kraju) a w ciągu najbliższych trzech lat wzrośnie do ok. 200 tysięcy. Jak to ma się do architektury i designu? Im więcej osób pracuje poza biurem, tym większe zainteresowanie meblami, które doskonale sprawdzają się przy kreatywnej pracy w domowym zaciszu oraz coraz częściej decydujemy się na urządzenie home office. Designerzy idą z duchem czasu i tworzą coraz to bardziej pomysłowe rozwiązania, dlatego obecnie nie ma problemu, aby zaaranżować nawet na niewielkiej powierzchni miejsce do pracy w domu. W dzisiejszym wpisie podpowiemy co nie co o urządzaniu domowego gabinetu oraz pokażemy inspirujące stylizacje home office od architektów. Zapraszam!

 

Domowy gabinet? To brzmi dumnie

Choć domowy gabinet cały czas kojarzy się z luksusem niedostępnym dla zwykłych zjadaczy chleba a sama nazwa wskazuje, że powinien być nań zarezerwowany oddzielny pokój, obecnie wszystko powolutku się zmienia. Coraz więcej osób decyduje się na pracę z domu i okazuje się, że wcale nie trzeba mieć oddzielnego pomieszczenia w domu na biuro (choć taka sytuacja byłaby idealna). Współczesne projekty pokazują, że czasami wystarczy nawet mały kąt, żeby móc wygodnie pracować w domu.

 

 

 

Jeśli Twoja praca wymaga przyjmowania klientów w biurze, lepiej jeśli przeznaczysz na home office oddzielne pomieszczenie, w którym oprócz standardowego wyposażenia, jakim jest biurko, krzesło i regał, znajdzie się miejsce na dodatkowe fotele dla gości. Doskonale jeśli biuro będzie zlokalizowanie niedaleko drzwi wejściowych i łazienki.

Praca w domu

Pokolenie urodzone między 1980 a 2000 rokiem, czyli tak zwani Millennialsi cenią sobie bardziej elastyczność, wolność i niezależność aniżeli stabilizację, którą może zapewnić praca na etat. Rozwój technologiczny i całkowita zmiana podejścia do formy pracy oraz samego pojęcia samorealizacji, sprawia że coraz częściej decydujemy się na pracę zdalną, która jest tak charakterystyczna dla freelancerów. Wśród nich najczęściej możemy znaleźć grafików, programistów, dziennikarzy, copywriterów czy specjalistów od marketingu internetowego. Specyfika tych profesji, która opiera się na pracy przez Internet, sprawia że niektórzy mogą sobie pozwolić na spełnienie swoich obowiązków zawodowych z domu.

 

Transformacja różu – od kiczu po millennial pink

 

 

Ta tendencja sprawia, że w dużych miastach coraz częściej pojawiają coworkingi, czyli miejsca przeznaczone do pracy głównie dla freelancerów. Pomimo to i tak najwięcej wolnych strzelców decyduje się na pracę z domu. Aby sobie na to pozwolić należy stworzyć odpowiednie stanowisko pracy, który będzie nie tylko komfortowe, ale też w razie potrzeby wzbudzi naszą kreatywność, albo pozwoli się skupić.

 

Home office w niewielkim mieszkaniu

Współczesne projekty architektów pokazują, że wcale nie trzeba mieć willi, żeby pozwolić sobie na domowe biuro. Jednakże jeśli mamy taką możliwość, powinniśmy unikać urządzania home office w sypialni. Lepiej przenieść miejsce pracy chociażby do pokoju dziennego czy salonu. Dlaczego? Uwierzcie, że zamknięcie za sobą drzwi, za którymi zostawimy służbowy telefon, zaległe maile i karteczki przypominające o czynnościach, które musimy jeszcze zrobić, pozytywnie wpłynie na nasze zdrowie psychiczne.

 

 

Oczywiście zdaje sobie sprawę, że na przykład lokatorzy kawalerek na pewno nie mogą sobie pozwolić na takie rozwiązanie. W takim przypadku warto stawiać na wielofunkcyjne meble, na przykład biurko i toaletkę w jednym, albo stół, który w czasie pracy może pełnić rolę biurka, a w innych okolicznościach przeobrażać się w miejsce do przyjmowania gości.

 

Toaletka – jak wygospodarować na nią miejsce w małym mieszkaniu?

 

 

W małych mieszkaniach typu open space, dobrze sprawdzają się przeszklenia w loftowym stylu. Dzięki nim, możemy bez problemu oddzielić home office od reszty.

 

Innym sprawdzonym patentem na aranżację home office w małym mieszkaniu, jest wykonanie mebli na wymiar, które najlepiej jeśli byłyby w kolorze ścian. To sprawi, że będziemy mogli wygospodarować maksymalnie dużo miejsca na przechowywanie różnego rodzaju segregatorów, notesów etc.

 

 

Organizacja home office

Żeby pracować zdalnie niewątpliwie musimy charakteryzować samodyscypliną i umiejętnością dobrego zarządzania czasem. Tak samo dobrze powinno być zorganizowane nasze miejsce pracy w domu. Przydadzą się wszelkiego rodzaju regały, szuflady, kontenerki czy półki. Niezastąpiona okaże się tablica korkowa, która zapobiegnie rozmnażaniu się kartek z zapiskami na blacie. Ciekawą alternatywą dla tradycyjnej tablicy jest metalowa ramka, na której za pomocą drewnianych spinaczy nie tylko możemy przypiąć fiszki, ale też zdjęcia bliskich, albo pamiątkowe widokówki. Fajnym pomysłem jest również pomalowanie jednej ze ścian farbą tablicową, na której będzie można zapisywać wszystkie potrzebne informacje.

 

 

Oprócz stołu, albo biurka z dużym blatem oraz ergonomicznego krzesła (najlepiej z regulowaną wysokością) bardzo ważne jest odpowiednie oświetlenie. Najbardziej pożądanym jest to naturalne wpadające przez okno. Mówi się, że najlepsze warunki do pracy uzyskamy, stawiając biurko na wprost okna (jeśli szybko się rozpraszamy, lepiej ustawić je tyłem). Gdy nie mamy takiej możliwości, równie dobrze sprawdzi się ustawienie bokiem do okna. Przy tym nie możemy zapominać o roletach, albo zasłonie, bowiem zbyt duże nasłonecznienie niestety, ale może nam utrudnić pracę przy komputerze.

Oprócz naturalnego światła, koniecznie jest pomyślenie o dodatkowych lampach. Nie zapominajmy o lampce biurkowej, która okaże się zbawienna dla wszystkich tych, którzy uwielbiają pracować w nocy.

 

Dekoracje w home office

Nasze miejsce pracy powinno być nie tylko ergonomiczne. Na efektywną pracę ma wpływ również to jak czujemy się w naszym biurze. Wszelkiego rodzaju bibeloty, które spersonalizują home office okażą się strzałem w dziesiatkę. Mowa tu o zdjęciach osób bliskich, figurkach które być może przywieźliśmy z ostatniej podróży, czy chociażby designerskich organizerach na długopisy i ołówki.

 

 

Bardzo estetyzującym elementem home office są żywe rośliny. Dodatkowym atutem jest to, że koją zmysły a niektóre z nich oczyszczają powietrze. Ciekawym elementem dekoracyjnym jest ściana zieleni, która nie wymaga pielęgnacji. Pamiętajcie, że naturalna zieleń ma zbawienny wpływ na nasze samopoczucie.