Każdy kolor wywołuje jakieś konotacje, wzbudza określone emocje a odpowiednio dobrany może pomóc nam w osiągnięciu wyznaczonego celu. Kolor ma ogromną moc, dlatego nie powinniśmy bagatelizować jego roli w aranżacji wnętrz. Jak wiemy, na przestrzeni epok to wcale nie biel była nieodłącznym elementem kreacji mieszkania, ale metaliczne barwy – najczęściej występujące w formie detali i dekoracji. Obecnie władzę absolutną w każdym stylowym domu pełni złoto, kojarzone z władzą, dobrym okresem w życiu czy sprytem. Nie bez powodu o uzdolnionym manualnie mężczyźnie mówi się ,,złota rączka”, a o kimś z dobrym sercem, że ma ,,złotą duszę”, natomiast używając określenia ,,złoty wiek” chcemy zaakcentować świetność danych czasów. Jest jeszcze druga strona medalu – niektórzy kojarzą występowanie tej barwy we wnętrzach z nowobogactwem, kiczem i brakiem gustu. Czy to dobrze? Skądinąd mamy ku temu jakieś (czasami mocne) podstawy, ale nie w tym rzecz – rzecz w tym, że umiejętnie zastosowane złoto we wnętrzach potrafi w wyrafinowany sposób je upiększyć. Dziś pokażemy Wam, jak to zrobić w piękny i prosty sposób. Złoty okres złota? Bez wątpienia!
Złota rada
Złoto, jak żaden inny materiał, wprowadza do wnętrza nutę luksusu i wyrafinowanej elegancji. Pamiętajmy jednak o umiarze, który jest tu kluczowy. Złoto, jako motyw przewijający się we wnętrzu w formie detali i jak klamra dopinający wizualnie wszystko w spójną całość, sprawdza się w tej roli doskonale. W domach odważnych i kreatywnych osób może być dominantą i tym samym determinować estetykę projektu. Jeśli zadecydujecie, że będzie pełniło ważniejszą rolę, na przykład pokryjecie złotą mozaiką ścianę nad blatem w kuchni, pamiętajcie że w tym pomieszczeniu już nie może znaleźć się nic konkurencyjnego, bowiem mogłoby to zachwiać równowagę stylizacji.
Najpiękniejsze złoto nie szuka atencji w połysku. O wiele lepiej sprawdzi się to postarzane lub tylko z delikatnym lśnieniem, które pod wpływem światła może zmieniać swoje oblicze. Innym sposobem na wprowadzenia tego materiału do aranżacji, bez obaw o otarcie się o śmieszność, jest złoto w prostej formie.
Złoto we wnętrzach nie jedno ma imię
Złoto ma historię starą jak świat. Nie bez powodu, może nam się kojarzyć z pałacami, barokiem, splendorem i przerostem formy nad treścią. Jednakże współczesne podejście do używania z tego koloru we wnętrzach, prezentuje zupełnie nowy poziom.
W nowoczesnych projektach próżna szukać połączenia złota z kryształami, piórami i stylizowanymi meblami. Takie spojrzenie jest zupełnie passé.
Z czym łączyć złoto?
Złoto pasuje do niemalże każdego koloru. Tylko od tego, jaki efekt chcemy uzyskać, nasz wybór zależy. Warto wspomnieć, że jest doskonałym uzupełnieniem każdej barwy z palety Pantone na wiosnę – lato 2019. Poniżej znajdziecie inspirujący przykład.
Jak ubrać wnętrza na nadchodzący sezon? Kolory Pantone 2019
Złoto odnajdzie się w każdym stylu wnętrza
Wyobraźcie sobie, że nawet wnętrza utrzymane w eko stylu polubią się ze złotem. Chyba nie trudno sobie wyobrazić, jak dobrze zgrywają się kolory i materiały czerpiące z natury, z naszym bohaterem wpisu. Złoto możesz łączyć z brązami, beżami (ogólnie ze wszystkimi kolorami ziemi) a także z drewnem, rattanem, wikliną i naturalnymi tkaninami, takimi jak len czy bawełna.
Przy tym warto wspomnieć o stylu skandynawskim, któremu złoto również dobrze robi. Szczególnie jest pożądane w odmianie tego kierunku, zwanej scandi chic.
Styl skandynawski w ekskluzywnej odsłonie
Złoto w wyrafinowanej odsłonie
Jeśli zależy Ci na eleganckiej aranżacji wnętrza, połącz złoto z welurem w nasyconym kolorze – może to być szmaragd, bordo, fiolet, butelkowa zieleń, granat a nawet karmel. Dopełnieniem takiej stylizacji będzie równie szlachetny materiał, jakim jest marmur.
Jednym z najlepszych sposobów na wprowadzenie złota do nowoczesnego wnętrza jest stolik na złotej podstawie z marmurowym blatem.
Złoto w klimacie vintage?
Złoto jest pomocne również przy stylizowaniu wnętrz na te w stylu retro. Wanna na nóżkach z postarzanego złota, lustro, albo obraz z złotej, nieco przecieranej ramie, armatura ze „starego złota” – to są właśnie smaczki wnętrz w klimacie vintage. Złoto świetnie gra również ze stylowymi tapetami w przeskalowane kwiaty, które najlepiej prezentują się w modnych nasyconych kolorach.
Złoto podkreśla intymny charakter pomieszczenia
Bardzo odważnym, ale już ponadczasowym połączeniem, jest zestawienie złota z czernią. Takie sytuacje pięknie podkreślą nie tylko elegancki charakter pomieszczenia. Tym sposobem łatwo wyczarować pełną intymności atmosferę, charakterystyczną chociażby dla sypialni.
Złoto w łazience
Złoto doskonale wpisze się w aranżację łazienki. Obecny trend na stosowanie tradycyjnych białych kafli zaznaczonych czarną fugą, doskonale koresponduje z iście królewskimi dodatkami, takimi jak na przykład złote baterie. Zauważmy, że te elementy wraz z wzorzystą podłogą, składają się na swoisty kanon piękna tego wnętrza.
Złote oprawy oświetleniowe są hitem
Złota ceramika, złote elementy w meblach, złota armatura, złote dekoracje, złota sanitarka… złoto jest tak wdzięcznym materiałem, że nie sposób nie wykorzystywać jego potencjału. Kolejnym źródłem tej barwy we wnętrzach jest rzecz jasna, bogaty w złote produkty, segment oświetlenia. I nie mam tu na myśli jedynie iście królewskich opraw (chociaż i tym często nie można odmówić uroku). Na rynku znajdziemy mnóstwo lamp w tym wykończeniu. Wielość form, pomysłów a także moda na złote oprawy oświetleniowe, sprawia że bez najmniejszego problemu dobierzemy złotą lampę do wybranego projektu.
Projekt wnętrza w nowym świetle | Rozmowa o trendach w oświetleniu
Złoto w formie
Teraz coś zapewne dla większości z Was. Ogromna moda na biało – szare wnętrza trwa w najlepsze. Wszyscy Ci, którzy już zdążyli tak urządzić swoje cztery kąty lub dopiero mają to w planach, powinni pomyśleć nad wprowadzeniem tego szlachetnego koloru. Jak widzicie sprawdza się w każdym rodzaju i stylu wnętrza; w większej formie (na przykład w postaci ceramiki) lub mniejszej – złota konstrukcja krzesła w jadalni, albo tego ustawionego przy toaletce potrafi znacznie wzbogacić aranżację. Co najważniejsze, w przypadku tej barwy, naprawdę niewiele trzeba, żeby nasze wnętrze zyskało nowy blask. Spróbujecie?