Era eklektycznych mieszkań w zabytkowych kamienicach po woli wygasa, a na ich miejsce wkraczają ….bloki z wielkiej płyty. Wydaje się to dość nieprawdopodobną perspektywą, natomiast grono fanów budownictwa z lat 50. stale się poszerza. Wnętrza w blokach z połowy wieku, zaaranżowane w nawiązaniu do tendencji modernistycznych, zyskują coraz większą popularność. Jednocześnie są też dużym wyzwaniem dla architektów, gdyż ich adaptacja do współczesnych funkcji, więżę się z drastycznymi zmianami układu. Natomiast najnowsza realizacja Atelier Starzak Strebicki, udowadnia, że mieszkanie z lat 50. może być funkcjonalne, przestronne i nowoczesne. Zapraszamy do wyjątkowego apartamentu znajdującego się w Poznaniu, który powstał z połączenia dwóch lokali.
Dwa w jednym
Architekci z Atelier Starzak Strebicki, stanęli przed zadaniem zmiany dwóch lokali w niskiej zabudowie z lat 50. w funkcjonalny i przestronny apartament. Połączenie mieszkań, pozwoliło na osiągnięcie długiej i płytkiej przestrzeni o łącznej powierzchni 55m2. Dzięki sześciu oknom, wnętrze jest równomiernie doświetlone i optycznie poszerzone. Charakter mieszkania w obrębie zwiększonego metrażu, definiuje wielofunkcyjny „ściano-mebel”, dzielący powierzchnie na poszczególne funkcje: duży pokój, kuchnię, sypialnię, łazienkę oraz strefę wejścia. W ścianie tej mieszczą się również drzwi do poszczególnych pomieszczeń (przesuwane do sypialni oraz otwierane, wysokie do samego sufitu, do łazienki) i różnego rodzaju wnęki pełniące funkcje szaf. Istniejąca podłoga z desek sosnowych została uzupełniona i po wyszlifowaniu zaolejowana. Natomiast w kuchni i łazience, gdzie nie było już oryginalnego drewna, nowa posadzka została wykonana z płytek granitowych. Przesuwne drzwi od sypialni pozwalają zarządzać intymnością i komfortem całej przestrzeni.
Praktyczne miejsca do przechowywania – jak je zorganizować?
Vintage vibes
Nowoczesne mieszkanie z lat 50. w duchu modernizmu
Poznańskie mieszkanie zostało podzielone na dwie strefy: dzienną i nocną. Osiągnięto to przez umieszczenie w jego centrum wielofunkcyjnego „sciano-mebla”, będącego współczesną wersją meblościanki. Pastelowe fronty w kolorze błękitu i zieleni, nawiązują do stylistyki modernizmu. Echem ówczesnych rozwiązań, jest także wykorzystanie tej zabudowy jako licznych miejsc do przechowywania, dzięki czemu we wnętrzu panuje wyjątkowy ład. Łazienka również jest ukłonem w stronę tamtej epoki. Ciekawie zorganizowana strefa prysznica, którą od reszty pomieszczenia oddziela niska ścianka, poza walorami estetycznymi, jest bardzo łatwa w utrzymaniu czystości. Podłogę w tym miejscu, postanowiono pokryć płytkami o teksturze granitu, który odnosi się do oryginalnych rozwiązań stosowanych w latach 50. Architekci postawili również na elementy vintage w wyposażeniu mieszkania: w korytarzu stanęła piękny drewniany kredens, a przy stole jadalnianym rozkompletowany zestaw krzeseł.