Dosyć niedawno na naszej stronie pojawił się nostalgiczny wpis o schyłku epoki białych wnętrz. Możemy to biernie obserwować, będąc jednocześnie wiernymi swoim ideałom (czyt. białej kuchni) i równie dobrze możemy pikietować (już sobie wyobrażam transparenty ,,NIE KOLOROWYM WNĘTRZOM”). Jednak ja proponuję iść za ciosem, tak jak zrobili to architekci z pracowni Studio LOKO. Zobaczcie to piękne mieszkanie, które udowadnia, że mocniejsze kolory we wnętrzu mogą wyglądać równie wyrafinowanie, co biel. Wystarczy odpowiednia aranżacja, w której…
Nie przesadzamy z ilością mocnych kolorów w ramach jednego wnętrza.
Konsekwentnie powtarzamy w różnych pomieszczeniach te same odcienie, dbając o spójność projektu.
Łączymy barwy, które pasują do siebie (tak jak w przypadku codziennego outfitu).
Pamiętamy o zasadzie, że kolory nie mogą ze sobą rywalizować. Przeciwnie – mają się dopełniać.
Unikamy sztampowego myślenia, typu: ,,jak zieleń we wnętrzu to tylko butelkowa”. W tym projekcie pojawiła się kuchnia w kolorze szałwii, a na tegorocznych targach Salone del Mobile Milano obok szmaragdu i butelkowej zieleni, królowała również wojskowa zieleń, czyli NIE OGRANICZAMY SIĘ!
Smaczki w nowym projekcie Studio LOKO
Nowy projekt mieszkania zrealizowany przez pracownię architektoniczną Studio LOKO to kwintesencja dobrego stylu połączonego z panującymi trendami. Sercem domu jest kuchnia (piękna w swojej prostocie). Zważcie, że meble są maksymalnie minimalistyczne. Jedyne co je wyróżnia i co bardzo mi się podoba, to kolor frontów. Zieleń w odcieniu szałwii sprawdziła się tu znakomicie! Całość dopełniono płytkami z motywem lastryko. Ten projekt pokazuje, że wspomniane terazzo przeżywa naprawdę dobrą passę i nie ma nic wspólnego z tym lastryko, które znamy z przeszłości.
Ostatnio dodane
Na rzecz uspójnienia projektu architekci zdecydowali się na konsekwentne powielanie motywów, takich jak: złoto, zieleń, marmur i granat.
