Stworzenie eklektycznego wnętrza, nie tylko pełnego odniesień, ale i kolorów oraz faktur, bez wrażenia „too much” jest zadaniem wymagającym dużej uważności. A im mniejszy metraż, tym trudniej. W tym przypadku żonglowanie różnymi stylami odbywa się na 50 m2. Godny podziwu jest fakt, że nawet najbardziej skrajne elementy wyposażenia tego mieszkania, mówią jednym głosem, a gdyby się lepiej wsłuchać, dowiemy się jak żyją i co lubią użytkownicy tego wnętrza.
Mieszkanie na wynajem w eklektycznym wydaniu
Autorką projektu mieszkania zlokalizowanego w Krakowie jest arch. Wioletta Niedziela-Bogusz (VNdesign). Jak możemy dostrzec, w tym mieszkaniu nie ma miejsca na nudę. Każdy kąt został precyzyjnie zaaranżowany i pomimo, że w projekcie odnajdziemy wiele odniesień kulturowych, stylistycznych, połacie różnych barw i faktur, mieszkanie bije ciepłą, przyjemną aurą. Ta swoista harmonia zmysłów jest zasługą precyzyjnego operowania materiałami, ale też konsekwencji architektki.
Sercem mieszkania jest niewielki salon z aneksem kuchennym. Wykorzystanie jednego materiału, jakim są deski, na całej powierzchni podłogi, a także złamanej bieli na większości ścian, to sprytny zabieg, dzięki któremu nawet w tak eklektycznym wnętrzu, zagościły ład i harmonia.

Ostatnio dodane
PODCAST O TYM, JAK WYBRAĆ IDEALNY MEBEL WYPOCZYNKOWY | POSŁUCHAJ >>
Minimalistyczny aneks kuchenny
Zabudowa kuchenna jest w kształcie litery L. Frezowane fronty szafek nawiązują do sztukaterii obecnych w całym mieszkaniu. Ich matowa nawierzchnia też nie jest przypadkowa. To wykończenie w przeciwieństwie do wysokopołyskowego, znakomicie sprawdza się w sytuacji gdy priorytetowo traktujemy efekt przytulnego wnętrza.
W opozycji do matowych szafek stoją płytki w stylu zellige tworzące ciekawą fakturę na ścianie nad blatem. Sposób w jaki odbijają światło udowadnia, że piękna możemy doszukiwać się nawet w pozornej niedoskonałości. Takie kontrolowane odejścia od utartych kanonów przyczyniają się do powstawania ciekawych dla oczu miejsc. Mini galeria służąca do ekspozycji ładnych rzeczy oraz złota bateria uatrakcyjniają kuchenną przestrzeń.

Ostatnio dodane
W klimacie tropików
W salonie, za sprawą tropikalnej tapety, możemy poczuć klimat wiecznych wakacji. Na jej tle stoi kompaktowa sofa. Jednakże w tym salonie nic nie jest takie oczywiste, jakie może się wydawać. Wystarczy zrobić parę kroków, aby stanąć przy iście klasycystycznym elemencie wystroju wnętrza. Atrapa kominka, udekorowana wewnątrz kafelkami jest idealną przeciwwagą dla tapety w klimacie boho. Łącznikiem jest postarzany dywan.
Stonowane barwy malujące obraz strefy dziennej rozświetla żółte siedzisko będące częścią holu. Ciekawe tapicerowanie w formie zygzagów jeszcze bardziej uatrakcyjnia przestrzeń.

Ostatnio dodane
Oaza relaksu z boho w tle
Sypialnia także urzeka lekkością. Nie bez znaczenia dla uzyskania takiego efektu jest łóżko z ażurowym wezgłowiem i bardzo delikatnym w formie stelażu. Ścianę za łóżkiem zdobi ta sama tapeta, która jest w salonie. Różni ją jedynie gama kolorystyczna. Sielski klimat potęgują poduchy w boho stylu. Całość architektka podrasowała musztardowymi zasłonami oraz złotymi akcentami.
Pomysły na wykorzystanie złota we wnętrzach – sprawdź nasze moodboardy

Ostatnio dodane
Funkcjonalna i piękna łazienka
Łazienka również pozostaje w łączności z innymi pomieszczeniami. Pionowo ułożone płytki zellige na zmianę z matowymi frontami kryjącymi potrzebne do przechowywania półki, tworzą aranżację ścian. Dla odmiany, na podłodze znalazły się postarzane płytki w stylu azulejos, które stanowią ukłon w stronę historii projektowania. Duża ilość luster obecnych w całym mieszkaniu, w tym także w łazience, wpływa na lepszy odbiór wnętrza, które pomimo nie za dużego metrażu, wygląda na przestronne.

Ostatnio dodane
Sprawdź adresy naszych showroomów >>
Projekt: Wioletta Niedziela-Bogusz (VN Design)
Zdjęcia: Przemek Kucinski
Stylizacja: Beata Siwulska