Wehikuł czasu, czyli wnętrza modne wczoraj i dziś

Niezależnie od mody, społecznych klimatów czy prognozowanych zmian, lubimy wracać tam, gdzie już byliśmy. Z sentymentu, albo w poszukiwaniu bezpieczeństwa. Próbujemy przywołać ducha miejsca, z którym mamy wyjątkowe wspomnienia. Często też z czystego rozsądku, albo wręcz przeciwnie – książkowego „widzi mi się”. Sztuka aranżacji wnętrz, jak często możemy zaobserwować, opiera się na czerpaniu z tego, co już było. Jednakże znane i lubione elementy, lubimy osadzać w nowych kontekstach. Tym samym możemy uzyskać naprawdę ciekawe aranżacje, w których stare przeplata się z nowym a nowoczesny design rzuca nowe światło na utarte schematy. Przełamując standardy, dajemy nowe życie starym przedmiotom, a współczesne mogą ogrzać się w blasku klasycznego piękna. O czym właściwie przeczytasz w dzisiejszym wpisie? O klasyce we wnętrzach, która obecnie przeżywa swój prawdziwy renesans, bowiem echa minionych epok możemy napotkać na każdym kroku w nowoczesnych apartamentach.

 

 

Przełamując standardy

Jawnym zwiastunem powrotu klasyki do wnętrz, jest wzmożone zainteresowanie nieruchomościami zlokalizowanymi w wiekowych kamienicach. Ich ceny rosną w szalonym tempie, a my coraz bardziej doceniamy ich klimat, duszę i niepowtarzalny urok. Co ciekawe, zdarza się, że nawet w nowoczesnych apartamentach próbujemy odtworzyć klimat starej kamienicy. Jak pokazują realizacje architektów, często z bardzo dobrym skutkiem.

 

Mieszkanie w kamienicy – prestiż czy udręka? Przeczytaj nasz wpis >>

 

 

Osobiste wnętrza

Przyczyn dążenia do „szlachetnej prostoty i spokojnej wielkości”, typowej dla stylu klasycystycznego, możemy upatrywać również w modzie na przytulny dom. Czasy, w których magazyny wnętrzarskie promowały maszyny do mieszkania, pozbawione jakiejkolwiek indywidualizacji a wyposażone jedynie w elementy pozwalające funkcjonować na minimalnym poziomie, bezpowrotnie minęły.

To tak jakby nasz organizm wyzuć ze wszelkich niuansów i złożoności a zachować tylko funkcje pozwalające przeżyć. Świat stałby się nudny, bez wyrazu. Byłby zbiorowiskiem zaprogramowanych na jeden wzór osobowości a raczej bezoosobowości. Tak samo jest z rynkiem nieruchomości – to różnorodność, zabawa formą, łączenie starego z nowym, nadaje koloryt wnętrzom. To dlatego świat architektury wciąga. Jest pełen warstw, odniesień, złożoności. Nam pozostaje jedynie odkrywać jego meandry i adaptować na własne potrzeby smaczki charakterystyczne dla danych epok, czy kierunków.

 

 

Czym charakteryzuje się styl klasycystyczny?

Styl klasycystyczny odwołuje się do minionych epok i charakterystycznych dlań tendencji w architekturze i sztuce urządzania wnętrz. Jego cechami charakterystycznymi są ład, harmonia i prostota. Jeśli chcielibyśmy urządzić stricte klasyczne wnętrze, powinniśmy trzymać się zasad symetrii, co oznacza, np. że po dwóch stronach małżeńskiego łoża powinny znaleźć się dokładnie takie same modele szafek nocnych i lamp. Zrównoważona kompozycja jest tutaj czymś nadrzędnym.

Choć wielu z was na pewno uwielbia takie wnętrza, głównie za ten ład i porządek, to coraz częściej odchodzi się od trzymania jednego stylu. Traktujemy to jako pewne ograniczenie i też – w przypadku tego stylu – boimy się pompatyczności i przerostu formy nad treścią. Dlatego też klasyczne smaczki chętnie przełamujemy innymi elementami. Bawimy się konwencją. Dobrym przykładem jest zestawienie w ramach jednego wnętrza antyków, albo mebli stylizowanych z perełkami duńskiego designu, charakteryzującymi się ultra minimalistycznym wzornictwem, albo z bauhausowskimi formami. Taka zabawa, o ile wypływa ze świadomości, przynosi najlepsze efekty.

 

Nieodłącznym elementem klasycystycznych wnętrz, od którego nie sposób uciec (najlepszym weryfikatorem jest czas) są naturalne, najwyższej jakości materiały. Wysoki standard sprawia, że wnętrze jest ponadczasowe. Nie ulega zmiennym modom a nawet może tworzyć swojego rodzaju nasz pomnik.

 

W naszych showroomach kompleksowo wyposażysz wnętrze a do dyspozycji masz produkty najlepszych światowych marek i rodzimych manufaktur | Sprawdź adresy >> 

 

 

Elementy modne wczoraj i dziś

Gdy już znamy mniej więcej kontekst i najgłówniejsze założenia stylu klasycystycznego, możemy przejść do meritum. Poniżej omawiamy najpopularniejsze elementy aranżacji wnętrz, które obecnie przeżywają prawdziwy rozkwit, choć znane są od wieków.

 

 

Sztukaterie, rozety, gzymsy

Na pierwszy ogień pójdą znane już starożytnym Rzymianom i Grekom sztukaterie i wszelkie zdobienia ścienne oraz sufitowe z nią związane. Jak pokazuje historia, ten rodzaj dekoracji wnętrz i elewacji, miał swoje wzloty i upadki.

Wedle podań źródłowych, sztukaterie, rozety, gzymsy itp., były znane już w starożytności. Jednakże upowszechniły się dopiero w XVI wieku. Echa tamtej mody możemy podziwiać w większości polskich miast i miasteczek. Niezwykle popularna w okresie baroku i renesansu sztukateria nadal gości na frontach większości zabytkowych kamieniczek. Obecnie triumfy święci sztukateria wewnętrzna. Jej obecność zwiastuje nie tylko nasze zamiłowanie do klasycznej architektury. Architekci udowadniają, że równie dobrze sprawdza się w nowoczesnych, a nawet minimalistycznych apartamentach. Dziś ten rodzaj ozdób nadaje pomieszczeniom klasy i szlachetności.

 

 

Częstym zabiegiem stosowanym przez architektów i dekoratorów wnętrz jest zachowanie oryginalnej stolarki okiennej, która idealnie komponuje się ze sztukateriami. W wielu przypadkach, o ile pozwala na to ich stan, również ocala się same sztukaterie, po to aby zachować autentyczny charakter wnętrza.

 

Innym rozwiązaniem, które wznoszą nasze wnętrza na wyższy poziom, jest dopasowanie frontów mebli do zdobień obecnych na ścianach. Przykład znajdziecie w poniższej realizacji.

 

 

Zobacz cały projekt wnętrza znajdującego się w kamienicy z lat 30. XX wieku zaprojektowanego przez Patrycję Suszek – Rączkowską z Poco Design >> 

 

Parkiet w jodełkę

Innym wyrazem tęsknoty za klasyczną przytulnością są drewniane podłogi a szczególnie francuskie i węgierskie jodełki. Być może jeszcze do niedawna kojarzyły wam się z nadętymi aranżacjami garsonier francuskich. Rzeczywiście, są one znakiem rozpoznawczym stylu paryskiego, jednakże współczesne projekty pokazują, że nie należy wkładać ich do jednego worka. Równie dobrze sprawdzają się w nowoczesnych apartamentach, dodając im wytworności i szyku a zarazem pożądanej przytulności.

W przeciwieństwie do kamienia, który dominował w wykańczaniu podłóg zanim pojawiło się drewno, sprawia że wnętrze bije autentycznym ciepłem. Kamień o wiele lepiej sprawdza się na przykład w łazience, kuchni, albo holu. Drewno idealnie komponuje się z przestrzeniami stworzonymi do odpoczynku, takimi jak salon czy sypialnia. Tu warto zauważyć, że jodełka jest polecana szczególnie do wysokich pomieszczeń. Te niższe, niestety, ale może przytłoczyć.

 

Posadzka drewniana zaczęła coraz bardziej zastępować kamień i ceramikę w renesansie. Doceniono wtedy drewno jako materiał, który dobrze ociepla, izoluje dźwięki, łatwo się obrabia i jest trwały. Spostrzeżono również, że parkiet daje spore możliwości dekoracyjne. I tak, za czasów Ludwika XIV i Ludwika XVI popularność drewnianej posadzki wzrosła, a wyrabianie parkietu stało się sztuką.

 

 

Obecnie, technologia jest na tyle zaawansowana, że drewniane podłogi nie kolidują nawet z ogrzewaniem podłogowym. Odpowiedzią na współczesne potrzeby są drewniane deski warstwowe, na przykład polskiej marki Charme Parquet dostępnej w showroomach z Grupy Internity Home.

 

Dwuwarstwowe deski podłogowe Charme Parquet, dzięki dębowej warstwie wierzchniej zachowują to, co w naturze najpiękniejsze. Baza z wodoodpornej sklejki z drzewa liściastego, powoduje że otrzymujemy w 100% drewnianą, trwałą i odporną na zmiany wilgotności podłogę. Produkty Charme Parquet z powodzeniem mogą być stosowane na ogrzewanie podłogowe i jest całkowicie bezpieczne dla alergików.

 

 

Urokliwe płytki

Spotykane w kawiarniach, obiektach sakralnych i czynszowych kamienicach, piękne, choć często nadgryzione zębem czasu. Różnorodne płytki ceramiczne stały się elementem historii zapisanym na posadzkach otaczającej nas przestrzeni. Do dziś zachowały się w wielu miejscach na mapie Warszawy i innych miast Polski. W codziennym biegu najczęściej nie zwracamy na nie uwagi, a czasami nawet, w ferworze remontów pozbywamy się ich, o ile w porę nie zatrzyma nas upór konserwatora albo przynajmniej jednego lokatora, który czuje klimat przedwojennego wnętrza i docenia urok dawnego detalu.

Jednakże, jak możemy zaobserwować, we wnętrzach zarówno prywatnych, jak i komercyjnych, coraz częściej spotykamy zachowane mozaiki i inne wiekowe płytki, lub ceramikę nawiązującą do tradycyjnych wyrobów ceramicznych. Tym samym wracamy do korzeni projektowania i możemy odkrywać ich niewątpliwy potencjał dekoracyjny. Wiecie, że kiedyś płytki pełniły we wnętrzach rolę swoistej sztuki?

 

Azulejos

Mówiąc o historii ceramiki nie sposób nie wspomnieć o słynnych od wieków azulejos, których produkcja miała swoje początki na terenach Bliskiego Wschodu, głównie w Iranie. W Europie to Hiszpania stała się centrum wytwarzania tego rodzaju ceramiki a stało się to wtedy, gdy południe kraju dostało się pod panowanie arabskie. Ten moment stał się początkiem wspaniałej tradycji azulejos.

Na początku mozaiki przedstawiały wzory geometryczne, ale po upowszechnieniu się tej techniki w Hiszpanii, popularne stały się także motywy roślinne, a celem ich układania była chęć ożywienia i urozmaicenia monotonnych powierzchni, nazywana horror vacui – wstrętem do pustki.

W naszym kraju mozaiki były popularne głównie w okresie międzywojennym. Obecnie również możemy obserwować wzmożone zainteresowanie wzorzystymi płytkami, które otwierają przed nami ogrom możliwości aranżacyjnych. Ponadto dzięki nim możemy tchnąć w nasze wnętrze ducha przeszłości, nie zabierając im ani grama z nowoczesnego sznytu.

 

 

Gorseciki

Czujny obserwator trendów i zmian w sztuce designu, na pewno już zauważył wzmożone zainteresowanie płytkami nawiązującymi wyglądem do damskich gorsetów. Ich rozkwit w Polsce datuje się na lata 30. XX wieku. Wtedy to te dywanowe płytki ceramiczne z charakterystycznymi wcięciami w „talii” były prawdziwym hitem. Jak się okazuje, do dziś inspirują architektów i projektantów wnętrz. To oni, wraz z konserwatorami zabytków, chronią je przed metalowym prętem, który rozsypuje piękne gorseciki, gubiąc wzór, w jaki pracowicie ułożono je kilkadziesiąt lat temu.

Obecnie na rynku odnajdziemy nie tylko płytki, które wiernie oddają oryginalne gorseciki. W ofercie wielu brandów znajdziemy również te, które jawnie nawiązują do ich wzoru. Dodatkowym plusem jest szeroka gama barw umożliwiająca tworzenie niepowtarzalnych gorsecikowych kompozycji.

 

 

Welur

Jeszcze do niedawna welur kojarzył nam się z przaśnością, kiczem, albo królewskimi komnatami, którym bliżej do muzealnych wnętrz. Za sprawą tego, że obecnie chętnie korzystamy z dobrodziejstw jakich nam dostarcza styl eklektyczny, i po welur zaczęliśmy sięgać równie ochoczo. Niemały wpływ na taki stan rzeczy ma również nasze zainteresowanie designem lat 60. i 70.

Aksamit, nazywany także welurem, pluszem i welwetem, jest tkaniną, która kojarzy się z elegancją i luksusem. Przed wiekami aksamit wykorzystywany był głównie do szycia eleganckich szat liturgicznych oraz reprezentacyjnych kostiumów królewskich czy szlacheckich. Dziś uwielbiamy szczególnie meble obite tą tkaniną, ale nie tylko. Równie chętnie wybieramy dodatki wykonane z aksamitu, takie jak poduszki czy narzuty a dzięki pluszowym zasłonom pięknie rozpościerającymi się na podłodze, nasze wnętrza jeszcze bardziej nawiązują do klasycznych komnat – bez zbędnego blichtru.

 

Aksamit jest tkaniną, która po raz pierwszy na dużą skalę stosowana była w Indiach. Do Europy dotarł on wraz z kupcami przemierzającymi Jedwabny Szlak około XII wieku. Od tego czasu jego produkcja odbywała się głównie we Włoszech i Francji, a od XVII wieku również w Polsce.

 

Welurowe love, czyli dobrej passy eleganckiej miękkości ciąg dalszy

 

 

Klasyczne dekoracje

W naszych wnętrzach coraz częściej pojawią się również dekoracje nawiązujące do twórczego okresu świetności starożytnych Greków i Rzymian. Coraz szerzej występujące we wnętrzach rzeźby i popiersia wyeksponowane na postumentach dodają wnętrzu niewymuszonej elegancji i klasycznego sznytu.

Artyści greccy szczególną uwagą darzyli człowieka. Wpatrywali się w pracę mięśni sportowców i starali się je wiernie odtworzyć. Nie bez powodu sztuka z tamtego okresu obfituje w sylwetki nagich kobiet i mężczyzn. Piękno ludzkiego ciała było jedną z największych inspiracji a my do tej pory pełnymi garściami czerpiemy z dobytku artystycznego antyku, tym samym w nietuzinkowy sposób ozdabiając nasze wnętrza. Dobrym przykładem są bardzo modne obecnie minimalistyczne grafiki często w niedosłowny sposób eksponujące piękne kobiece lub męskie ciało.

 

Najmodniejsze dekoracje w wystroju wnętrza – minimalistyczne grafiki i rzeźby

 

 

Marmur i inne kamienie

Kamień wzbudza uczucie respektu. Jest materiałem tajemnym, niełaskawym w obróbce i co tu dużo mówić – kosztownym. Dzięki upowszechnieniu i większej dostępności spieków wielkoformatowych (dostępne od ręki w showroomach z Grupy Internity Home) a także większej świadomości inwestorów, coraz częściej decydujemy się na to rozwiązanie.

Technologia zaszła na tyle daleko, że rozmiar płytek wielkoformatowych imitujących kamień może sięgać do nawet 160×320 cm. Ponadto możemy je stosować nie tylko jako spektakularnie piękne okleiny ścienne i podłogowe, ale też w formie frontów mebli, blatów kuchennych, stołowych, szafek umywalkowych, obudowy kominka czy fasady budynku. Bardzo silnym trendem jest również wykonywanie z nich wanien oraz umywalek. Wykorzystując to rozwiązanie jesteśmy w stanie otrzymać bardzo spójne wnętrze, które jednocześnie nawiązuje do klasycznych aranżacji.

 

Wnętrza inspirowane majestatycznym pięknem kamienia

 

 

Okazałe łoża

Trendy wracają do czasów, kiedy królewskie łoże było wyposażone w baldachimy i kolumny, jednak przekształca je w bardziej nowoczesne formy i używa współczesnych nam materiałów. Dlatego też taką popularnością cieszą się geometryczne, wykonane ze stali stelaże, które wspaniale odnajdują się we wnętrzach w stylu nowoczesnym, minimalistycznym i skandynawskim. Jednakże sama forma łóżka nawiązująca wyglądem do królewskich komnat to zdecydowanie za mało. Idealnym uzupełnieniem będą miękkie dekoracje w postaci poduszek i innych ciekawych tekstyliów.

Nie możemy zapominać również o możliwości, jakie dają nam tapicerowane panele ścienne, które doskonale sprawdzają się w roli okazałych zagłówków. Możecie wybrać jaki tylko Wam się zamarzy, ponieważ teraz jest jednym z największych trendów.

 

 

Łuki

Łuki cieszyły się popularnością od zawsze. Konstrukcje w kształcie łuku znane były już w czasach starożytnych. Stosowane były również w okresie średniowiecza aż do dnia dzisiejszego. W okresie starożytnego Rzymu, wczesnego chrześcijaństwa, czasów romańskich największe znaczenie miał łuk pełny; w gotyku wprowadzono łuk ostry. W czasach nowożytnych powrócono do łuku pełnego.

Chociaż mają długowieczną historię, bardzo szybko przyjmują się w wielu współczesnych aranżacjach. Obecnie największą popularnością cieszą się łuki stosowane w przejściach. Jeśli nie posiadamy takowego łuku, to możemy postawić również na łuki w formach mebli, dodatków, lamp i wzorów. Mamy do wyboru płytki, tapety, lustra. W wiekowych kamienicach możemy zastać także okna łukowe, które warto zachować, by podkreślić historyczny charakter miejsca i nasz szacunek do architektury.

 

 

Antyki i meble stylizowane

Na koniec – jak wisienka na torcie – omówimy sztukę aranżacji, jaką jest wplatanie antyków i mebli stylizowanych do nowoczesnych wnętrz. Jak wiemy, trendy szybko się zmieniają a zaproponowane przez nas podejście sprawia, że nasze cztery kąty stają się ponadczasowe – odporne na przemijający czas i kapryśną modę.

Jak wspomnieliśmy już na samym początku, minimalistyczne wnętrza powoli stają się passé. To dlatego coraz chętniej zwracamy się w kierunku tradycji. Trwałe, piękne i ponadczasowe przedmioty z własną historią (niekiedy będące pamiątkami rodzinnymi) pozwalają nam znaleźć oddech w globalnym świecie przesyconym konsumpcjonizmem i stworzyć osobiste wnętrze. Co więcej, odpowiednio zaaranżowane, wspaniale łączą się ze współczesnym wyposażeniem i wykończeniem mieszkań, nadając im nieco nostalgii, elegancji, eklektycznego charakteru i piękna minionych epok.