Z głową w chmurach… Apartament na dachu Warszawy
Złota 44 to jeden z najbardziej prestiżowych adresów w stolicy. Wieżowiec projektu Daniela Libeskinda kształtem nawiązuje do skrzydła orła. Jego szczyt zwykle jest zatopiony w chmurach, podobnie jak apartament, którego projekt powierzono architekt Annie Koszeli.
Położony na 50. piętrze wieżowca Złota 44 apartament, powstał z myślą o potrzebach inwestorów kochających podróże i dynamiczny styl życia. Projekt powierzono architekt Annie Koszeli. Przestrzeń miała być odważna i nieoczywista, korespondować z widokiem na Warszawę, a nie dominować nad nim. Architektka stworzyła miejsce, w którym można odpocząć po intensywnym dniu, jednocześnie wciąż czując rytm miasta.
Światła wielkiego miasta
Największym atutem apartamentu jest widok rozciągający się na centrum stolicy. Panoramiczne okna sprawiają, że przebywając we wnętrzu ma się wrażenie zawieszenia wśród chmur, szczególnie, gdy miasto tonie we mgle. Anna Koszela chciała, by ten wyjątkowy widok pozostał w centrum uwagi. Postawiła na stonowaną, jasną paletę barw i współczesny, nienachalny design, który wniósł do wnętrz offową nutę. Tak powstał azyl, w którym można na chwilę się zatrzymać w oczekiwaniu na kolejne podróże i wyzwania.
La dolce vita!
Prestiż miejsca jest wyczuwalny już od pierwszych chwil po przekroczeniu progu mieszkania. Wzrok przykuwa starannie wyselekcjonowany, luksusowy design. Architektka lubi włoskie wzornictwo, ale tym razem zdecydowała się na połączenie klasyki z odrobiną rock and rolla.
Sny o lataniu
Z sypialni, podobnie jak ze strefy dziennej rozciąga się widok na panoramę Warszawy. Wnętrze jest konsekwentną kontynuacją całości. Przytulności dodaje lampa Quasar, przypominająca koronkę utkaną ze świetlnych punktów. Wybór sztuki również by nieprzypadkowy.
Projekt Anna Koszela
fot. Hanna Długosz, stylizacja Anna Tyślerowicz