Przemiana mieszkania rodem z lat 90. w stylowe wnętrze (proj. Form of Design)

Za całkowitą rearanżacją tego 85 – metrowego mieszkania stoi Pracownia Form of Design. Głównym założeniem projektu było odświeżenie wnętrza i nadanie mu bardziej aktualnego wyglądu, ponieważ poprzedni zbyt bardzo kojarzył się z latami 90. I pomimo, że podczas remontu nie została wyburzona ani jedna ściana, mieszkanie zyskało zupełnie nowy lejałt. Z jednej strony, odmienione wnętrze jest bardzo zdefiniowane i charakterystyczne, z drugiej – dzięki neutralnej bazie, nietrudno o drobne zmiany w przyszłości za pomocą dodatków. Tak rozumiane, elastyczne podejście do projektu bardzo mocno wpisuje się we współczesne tendencje w aranżacji wnętrz.

Mieszkanie przed metamorfozą

Właścicielami mieszkania, które przeszło gruntowaną metamorfozę jest małżeństwo z dwójką dzieci. Kupili je 7 lat temu i postanowili sami urządzić. Niestety nie mieli, ani zbyt dużego budżetu, ani przede wszystkim pomysłu. Krótką chwilę po wykończeniu mieszkania, z powodów służbowych wyjechali za granicę i zostali tam 5 lat. Po powrocie do Warszawy postanowili nadać wnętrzu zupełnie nową formę. Z pomocą architektki przeszło całkowitą metamorfozę. Jednakże zanim ujrzycie jej efekty, zobaczcie jak mieszkanie wyglądało przed interwencją profesjonalisty.

Nowy start z pomocą architekta

Często jest tak, że zanim zaczniemy coś od nowa, najpierw musimy przeszłość odkreślić grubą kreską. W sytuacji remontu, należy zacząć od gruntownej… demolki. Tak też się stało i w tym przypadku. Co ważne, właściciele mieszkania w zupełności zaufali architektce. Ich jedyną wytyczną było zadbanie zarówno o wygląd wnętrza, jak i jego funkcjonalność.

Nieocenioną wartością współpracy z architektem jest jego doświadczenie. Oprócz koncepcji funkcjonalnej i wyposażenia, doradzi do którego showroomu warto się wybrać, albo na które marki opłaca się postawić. Zaopiekuje się całością i będzie czuwał nad każdym etapem remontu – architektka prowadziła projekt kompleksowo z zaufanymi ekipami.

Stylowo i funkcjonalnie

Rezultatem prac, które dziś możemy oglądać na zdjęciach, jest bardzo stylowe wnętrze. Podstawę aranżacji stanowi prawdziwe drewno na podłodze, gdzieniegdzie uzupełnione gresem. Na ścianach pojawiły się sztukaterie, które nawiązują do klimatu paryskich kamienic. O przytulny wystrój dbają przemyślane tekstylia, takie jak chociażby mięsiste zasłony, których zadaniem jest również zaciemnianie i wygłuszanie wnętrza.

Sztukaterie, czyli klimat dawnych lat w nowoczesnym wydaniu

Salon z granatową ścianą w roli głównej

Mocnym akcentem barwnym jest granatowa ściana w salonie, która wraz z plakatami, karmelowym fotelem i dywanem łączącym kolorystycznie całość, definiuje charakter wnętrza. Dzięki przemyślanemu układowi listewek na ścianach, plakaty tworzą spójną mini galerię. Urodę sztukaterii podkreśla subtelna lamperia w kolorze narożnika. Elementem przybliżającym nas do natury jest duża palma wyeksponowana w czarnej donicy. Wraz z lampą nadają wnętrzu nieco industrialny sznyt.

Podczas realizacji tego projektu, architekt Anna Szeweluk współpracowała z naszym showroomem Internity Home w Warszawie. Z naszej oferty w projekcie znajdziemy dywan marki Louis de Poortere, fotel uszak marki Sits a także tapety od Cole& Son. Jak zwykle, jest nam niezmiernie miło, że możemy mieć swój wkład w powstawanie tak pięknych wnętrz.

Sprawdź adresy naszych showroomów >>

Kuchnia i łazienka ze złotymi akcentami

Charakterystycznym elementem w mieszkaniu, który znajdziemy zarówno w kuchni, jak i łazience, są złote kafle w geometryczny wzór. Dzięki temu, że same w sobie są bardzo dekoracyjne, w obu przypadkach stanowią główny element aranżacji. Pozostałe detale wystroju, takie jak chociażby uchwyty przy meblach czy kolorystyka dodatków, zostały do nich dopasowane w taki sposób, aby dopełniały ich urodę, a nie konkurowały z nią.