Mieszkania w zabytkowych budynkach przyciągają inwestorów ze względu na swój niepowtarzalny klimat. Właśnie dlatego w nowym budownictwie nawiązuje się do historycznej architektury. Taka idea przyświecała budowie lokali mieszkalnych na terenie dawnej wytwórni wódek „Koneser” na warszawskiej Pradze. Niskie bloki o ceglanej elewacji i mieszkaniach, których wysokość sięga 3 metrów, przywodzą na myśl industrialną, dziewiętnastowieczną zabudowę. Właśnie tutaj architekci z biura Wrażenia Przestrzenne, zaaranżowali mieszkanie 38m2, dla którego inspiracją były nowojorskie lofty.
Sprytna przestrzeń
Właściciele mieszkania pragnęli stworzyć 38-metrową perełkę, która będzie jednocześnie funkcjonalna i piękna. Para chciała nawiązać do industrialnego klimatu budynku, ale też nadać wnętrzu przytulności, która spowoduje, że będą czuć się tu jak w domu. Architekci z pracowni Wrażenia Przestrzenne wiedzieli, że kluczową kwestią dla małego mieszkania jest odpowiednie rozplanowanie przestrzeni. Istotne było pomieszczenie na ograniczonym metrażu, wszystkich niezbędnych funkcji. Dzięki usunięciu dwóch ścian wewnętrznych udało się stworzyć otwartą część centralną z kącikiem sypialnianym, oddzielonym od strefy dziennej zabudową z miejscami do przechowywania. Szafy w przedpokoju posiadają lustrzane fronty, które odbijają światło i optycznie powiększają przestrzeń. Właścicielka mieszkania pracuje z domu, dlatego potrzebowała również wygodnej strefy home office. Architekci zaproponowali więc niepozorne biurko, które pojawia się po rozłożeniu frontów jednej z szaf. Mieszczą się tam książki, komputer i inne akcesoria. Miejsce pracy znika tak szybko, jak zamykane są fronty, dzięki czemu salon pozostaje nieobarczoną niepotrzebnym chaosem, przestrzenią do odpoczynku.
Tekstury zainspierowane projektem
Mały Nowy Jork
Aranżacja mieszkania nawiązuje do nowojorskich loftów. Ceglana ściana, którą obudowany jest taras, „zagląda” do salonu przez duże okna balkonowe, co sprawia wrażenie jakby była jego częścią. Ściana z zabudową RTV została pokryta dekoracyjnym betonem, wprowadzającym nieco surowy klimat. Industrialny sznyt nadają stalowe elementy oraz oświetlenie w postaci projektorów na szynach. Drewniany parkiet w jodełkę oraz meble vintage łagodzą loftową surowość i budują przytulność. Kluczowym elementem dekoracyjnym są plakaty „Star Wars”, dodatkowo podkreślone ciekawą, neonową lampą. Bardzo ważnym pomieszczeniem dla właścicieli była łazienka. Chcieli tu stworzyć domowe SPA, ale pozostające w stylistyce mieszkania. Jedynym ich wymogiem było zaaranżowanie w łazience błyszczących płytek o kolorze butelkowej zieleni. Architekci zaproponowali ułożenie ich w jodełkę na ścianie pod prysznicem. Natomiast na podłodze znalazły się ciemne płytki o fakturze lastryko. Wyposażenie uzupełnia szafka vintage pod umywalkę, która została odrestaurowana przez ojca właścicielki.