Mieszkanie w kamienicy – prestiż czy udręka?

Jeśli obserwujecie trendy w architekturze, przeglądacie prasę czy serwisy internetowe, które prezentują najświeższe realizacje architektów, na pewno zauważyliście, że coraz częściej pojawiają się tam aranżacje mieszkań zlokalizowanych w starych, a niekiedy zabytkowych kamienicach. Jak nietrudno się domyślić kamienice obecnie przeżywają swój prawdziwy renesans. Z czego to wynika? Ponadto zastanowimy się, czy decydując się na kupno mieszkania w kamienicy, nabywamy tylko klimatyczne miejsce pełne historycznych elementów, czy może dostajemy coś jeszcze w bonusie, co niekoniecznie może nam odpowiadać? O tym wszystkim przeczytacie w dzisiejszym wpisie!

 

 

Kamienice mają swoje wzloty i upadki

Historia kamienic jest stara jak świat… pełna wzlotów i upadków… dobrych i złych passy… ale może sięgnijmy do ich początków. Z założenia były budowane w centrach miast z przeznaczeniem dla ludzi bardziej majętnych, jednak po wojnie kamienice bardzo straciły na wartości. W związku z tym zaczęły je zamieszkiwać osoby pochodzące z niższych klas społecznych. Wtedy mieszkania w kamienicy wcale nie kojarzyły się z prestiżem, bowiem często były pozbawione bieżącej wody, co wiązało się z brakiem kuchni i łazienki. Ponadto, ze względu na własność komunalną, ich stan pozostawiał wiele do życzenia. Krótko mówiąc – nikt się nimi nie zajmował, a w efekcie stawały się zaniedbanymi ruinami. 

Teraz wiele się zmieniło, głównie za sprawą uregulowania stosunku własności większości kamienic. Nowi właściciele gruntowanie odnawiają całe budynki, a ceny znajdujących się tam mieszkań (choćby na wynajem) wcale nie należą do najniższych, dlatego nie każdy może sobie pozwolić na zamieszkanie w zabytkowym budynku.

Analizując obecną sytuację, jednoznacznie można powiedzieć, że posiadanie mieszkania w kamienicy jest czymś elitarnym, co jednak wcale nie oznacza, że remont czy codzienne życie tam nie wiąże się z pewnymi niedogodnościami, o których nie omieszkam powiedzieć w dalszej części wpisu. 

 

Styl skandynawski w ekskluzywnej odsłonie

 

 

Jaką cenę musimy „zapłacić” za mieszkanie w kamienicy?

Na wstępie muszę zaznaczyć, że postawione w nagłówku pytanie wcale nie odnosi się do ceny mierzonej w pe el en, bo nie jestem wizjonerem. Rynek rządzi się swoimi prawami. Miałam na myśli oczywiście wszystkie wady, które musimy wziąć pod uwagę, decydując się na mieszkanie w kamienicy. 

 

 

Po pierwsze warto zaznaczyć, że zazwyczaj kamienice znajdują się w centrach miast, a nie każdy taki klimat lubi. Warto również zwrócić uwagę na inny aspekt, konkretniej własności. Moja rada jest taka, aby szukać kamienicy, której właścicielem jest jedna osoba. W przeciwnym razie, jeśli budynek jest komunalny, czeka nas długa droga przez męki (urzędy)… i najpewniej gruntowny remont. I uwierzcie, skrzypiący parkiet czy odpadający tynk wcale nie będzie największą bolączką… bo co jeśli okaże się, że nowoczesne sprzęty za nic w świecie nie będą pasowały do starej instalacji elektrycznej czy hydraulicznej? Dodatkowym problemem może okazać się brak garażu podziemnego czy chociażby windy. Zwróćcie także uwagę na rozmieszczenie okien, bo w niektórych mieszkaniach są one ulokowane tylko od strony podwórza, a chyba nikt nie chce się wkopać w mieszkanie w ciemnej klitce?

 

Kamienice często podlegają nadzorowi konserwatora zabytków, dlatego decydując się na remont mieszkania znajdującego się w takim miejscu, najlepszym i najbardziej komfortowym wyjściem jest skorzystanie z pomocy profesjonalnego architekta, który współpracuje z konserwatorem i ma w poleceniu wyspecjalizowaną ekipę z wymaganymi uprawnieniami. W przeciwnym wypadku sami będziemy musieli chodzić do konserwatora zabytków po pozwolenie z każdą chęcią wywiercenia dziurki w ścianie.

 

 

Uroki mieszkania w kamienicy

Ach, no musiałam trochę pomarudzić, ale tylko po to, żeby teraz móc się rozwinąć na temat niekwestionowanych zalet mieszkań w kamienicy! Wszystkie przedstawione w tym wpisie realizacje pokazują ich prawdziwy potencjał architektoniczny. W czym tkwi ich siła? Przede wszystkim w elementach, które są pozostałościami po starych dobrych czasach… i nawet jeśli zdecydujecie się na nowoczesny styl, nie próbujcie pozbywać się z mieszkań zastanych pieców kaflowych, gzymsów, sztukaterii, zabytkowych parkietów, ścian pokrytych misternie ułożonymi mozaikami czy oryginalnymi płytkami cementowymi, bo właśnie te wszystkie detale wpływają na stworzenie naprawdę klimatycznego i jedynego w swoim rodzaju wnętrza. 

 

Kilka inspiracji z mozaiką na ścianie w roli głównej

 

 

Sztukaterie, czyli klimat dawnych lat w nowoczesnym wydaniu

 

 

Kamienice sprzyjają aranżacji w stylu eklektycznym. Stylowy miszmasz, łączący zabytkowe elementy z nowoczesnym dizajnem, potrafi być naprawdę intrygujący. 

 

 

Dodatkowym atutem mieszkań w kamienicach są zazwyczaj grube ceglane mury, które z jednej strony stanowią doskonałą izolację, z drugiej są świetną podstawą do wprowadzenia do projektu ściany z czerwonej cegły z prawdziwego zdarzenia… bo nie oszukujmy się – tapety imitujące ten motyw mają więcej wspólnego z kiczem, niż klimatyczną aranżacją w dobrym guście. 

 

Sami dobrze wiecie, że nie ma nic gorszego niż sztuczność. Dotyczy to każdej strefy życia, również architektury. Dlatego nigdy nie próbujcie robić z owsa ryżu, tylko wykorzystujcie naturalnie piękny potencjał kamienic!

 

 

Inną ważną zaletą jest to, że mieszkania w kamienicach zazwyczaj charakteryzują się wygodnym rozplanowaniem dużych i wysokich pomieszczeń. Wysokie sufity nie tylko optycznie powiększają przestrzeń, ale też stwarzają ogromne możliwości aranżacyjne. W przypadku tak wysokich pomieszczeń spokojnie możemy sobie pozwolić na zdobne rozety, gzymsy, listwy dekoracyjne, a nawet na zagospodarowanie antresoli, na której z łatwością zaaranżujemy sypialnię czy domowy gabinet – to doskonała oszczędność miejsca i ciekawy element projektu mieszkania!

 

Antresola ma prawo bytu tylko w przypadku mieszkań, które mają ok. 3 – 4 metrów wysokości.